W. Brytania: drugi mężczyzna aresztowany w związku z atakiem w Londynie

2017-08-27 16:05 aktualizacja: 2018-10-05, 19:51
Police officer patrols the ground prior to fourth round action during the Wimbledon Championships at the All England Lawn Tennis Club, in London, Britain, 10 July 2017. EDITORIAL USE ONLY/NO COMMERCIAL SALES Archiwum fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Police officer patrols the ground prior to fourth round action during the Wimbledon Championships at the All England Lawn Tennis Club, in London, Britain, 10 July 2017. EDITORIAL USE ONLY/NO COMMERCIAL SALES Archiwum fot. PAP/EPA/WILL OLIVER
Londyńska policja metropolitalna poinformowała w niedzielę o aresztowaniu 30-letniego mężczyzny powiązanego z piątkowym atakiem nożownika pod Pałacem Buckingham w centrum miasta. Zatrzymania dokonała jednostka antyterrorystyczna.

Jak zaznaczono, mężczyzna został zatrzymany w zachodnim Londynie w związku z podejrzeniami o "zlecanie, przygotowanie lub wspieranie terroryzmu".

W piątek ok. godz. 20.30 czasu lokalnego (ok. 21.30 w Polsce) 26-letni mężczyzna próbował w pobliżu Pałacu Buckingham zaatakować policjantów za pomocą miecza o długości ok. 120 cm. Według relacji policji w trakcie zdarzenia miał krzyczeć "Allahu Akbar".

Napastnik, którego tożsamości nie ujawniono, rozmyślnie skierował samochód prosto w policyjny radiowóz na reprezentacyjnej alei the Mall nieopodal Pałacu Buckingham, po czym zatrzymał się i sięgnął po znajdujący się w pojeździe długi miecz.

Mężczyzna został aresztowany pod zarzutem napaści z intencją spowodowania poważnego uszczerbku na zdrowiu i ataku na funkcjonariuszy policji.

Pałac Buckingham jest londyńską rezydencją królowej Elżbiety II. Monarchini nie było w niej w trakcie wydarzenia, gdyż przebywa na wakacjach na zamku Balmoral, w Szkocji.

Wielka Brytania była w tym roku celem czterech ataków terrorystycznych - trzech dokonanych przez radykalnych islamistów i jednego o charakterze antymuzułmańskim. Łącznie zginęło w nich 36 osób.

W kraju obowiązuje czwarty, "poważny" poziom zagrożenia terrorystycznego w pięciostopniowej skali, co oznacza, że potencjalny atak jest uważany za "bardzo możliwy".

Z Londynu Jakub Krupa (PAP)

jakr/ cyk/ eaw/

TEMATY: