Polemika Trumpa z krytyką w sprawie pomocy dla Portoryko

2017-09-30 23:05 aktualizacja: 2018-10-05, 20:13
epa06236690 Puerto Rican singer Daddy Yankee (R) and members of the organization Puerto Rico's Food Bank deliver boxes of donated food to people affected by Maria hurricane, in the village of Toa Baja, Puerto Rico, 30 September 2017. Daddy Yankee announced that he will donate one million US dollars to people affected by hurricane Maria.  EPA/Jorge Muniz 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2017 / Jorge Muniz
epa06236690 Puerto Rican singer Daddy Yankee (R) and members of the organization Puerto Rico's Food Bank deliver boxes of donated food to people affected by Maria hurricane, in the village of Toa Baja, Puerto Rico, 30 September 2017. Daddy Yankee announced that he will donate one million US dollars to people affected by hurricane Maria. EPA/Jorge Muniz Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2017 / Jorge Muniz
Prezydent USA Donald Trump obciążył w sobotę przedstawicieli władz Portoryko winą za opieszałą pomoc dla poszkodowanych przez huragan Maria mieszkańców wyspy, twierdząc, że jego krytykowana za swe działania w tej sprawie administracja wykonuje "wspaniałą pracę".

Trump podjął w ten sposób polemikę z Carmen Yulin Cruz, burmistrz największego na Portoryko miasta San Juan, która w piątek oskarżyła republikańską ekipę prezydencką o nieskuteczność w łagodzeniu skutków huraganu Maria. Spowodował on największą od 90 lat klęskę żywiołową na zamieszkanym przez 3,4 mln ludzi Portoryko, uśmiercając co najmniej 16 osób i całkowicie dewastując system energetyczny oraz telekomunikację, co zdezorganizowało dostawy żywności, wody pitnej i paliw na całej wyspie.

"Umieramy, a wy zabijacie nas nieskutecznością" - powiedziała Cruz na piątkowej konferencji prasowej pod adresem waszyngtońskiej administracji. "Błagam, błagam każdego kto nas może wysłuchać, by uratował nas przed umieraniem" - dodała.

Trump uznał w sobotę jej wypowiedź za bezzasadną. "Takie niesprawne przywództwo burmistrz San Juan i innych na Portoryko, którzy nie są zdolni sprawić, by ich pracownicy pomogli. Chcą, by wszystko zostało zrobione za nich, podczas gdy powinien to być wspólny wysiłek" - napisał prezydent na Twitterze. Jak stwierdził, Cruz "została teraz namówiona przez Demokratów, że musi być uszczypliwa wobec Trumpa".

Cruz, która w związku ze zniszczeniem jej domu mieszka obecnie w schronisku, powiedziała telewizji MSNBC, że aspekty osobiste nie wchodzą tutaj w grę, a pracownicy miejscy wykonują swe obowiązki najlepiej jak mogą.

"Po prostu prosiłam o pomoc - nie powiedziałam niczego uszczypliwego o prezydencie. Nie zamierzam dać się zwodzić miałkim komentarzom, polityce, nieistotnym kwestiom" - podkreśliła burmistrz. (PAP)

dmi/mc/

TEMATY: