Premier dla PAP: zaproponujemy przeniesienie pomnika Jana Pawła II z Francji do Polski

2017-10-28 16:35 aktualizacja: 2018-10-05, 20:38
Warszawa, 15.09.2017. Konferencja prasowa premier Beaty Szydło po spotkaniu z osobami pokrzywdzonymi przez wymiar sprawiedliwości, 15 bm. w KPRM w Warszawie. (obm/doro) PAP/Marcin Obara PAP © 2017 / Marcin Obara
Warszawa, 15.09.2017. Konferencja prasowa premier Beaty Szydło po spotkaniu z osobami pokrzywdzonymi przez wymiar sprawiedliwości, 15 bm. w KPRM w Warszawie. (obm/doro) PAP/Marcin Obara PAP © 2017 / Marcin Obara
Rząd podejmie starania, by "ocalić od ocenzurowania" pomnik papieża Jana Pawła II we Francji; zaproponujemy przeniesienie go do Polski, o ile będzie zgoda francuskich władz i społeczności lokalnej - powiedziała PAP premier Beata Szydło.

Chodzi o pomnik Jana Pawła II w gminie Ploermel w Bretanii. Postanowieniem Rady Stanu, najwyższego organu sądownictwa administracyjnego we Francji, z posągu ma zostać usunięty krzyż.

"Jan Paweł II mówił, że historia uczy, że demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm" - przypomniała w rozmowie z PAP premier. "Nasz wielki Polak, wielki Europejczyk jest symbolem chrześcijańskiej, zjednoczonej Europy. Dyktat politycznej poprawności - laicyzacji państwa - wprowadza miejsce dla wartości, które są nam obce kulturowo, które prowadzą do sterroryzowania codziennego życia Europejczyków" - podkreśliła Szydło.

"Polski rząd podejmie starania, by pomnik naszego rodaka ocalić od ocenzurowania i zaproponujemy, aby przenieść go do Polski, o ile będzie zgoda francuskich władz i społeczności lokalnej" - zapowiedziała szefowa rządu.

Pomnik stoi w Ploermel od 2006 r. i według dziennika "Le Figaro" od początku był przedmiotem kontrowersji. Nie chodziło jednak o sam pomnik, lecz o jego element - krzyż.

Postanowienie Rady Stanu, stanowi potwierdzenie werdyktu sądu administracyjnego w Rennes z 2015 r., który powołał się na obowiązującą we Francji od 1905 r. ustawę o rozdziale Kościoła od państwa. Decyzja jest ostateczna i nie podlega zaskarżeniu.

Na usunięcie krzyża władze Ploermel mają sześć miesięcy. Jeśli tego nie dokonają, cały pomnik będzie musiał zniknąć z przestrzeni publicznej.

Jak podało "Le Figaro", mer Ploermel Patrick Le Diffon rozważa inne rozwiązanie, czyli zmianę klasyfikacji miejsca, w którym stoi pomnik, tak by formalnie nie był to teren publiczny.

Pomnik jest dziełem pochodzącego z Gruzji rosyjskiego rzeźbiarza Zuraba Ceretelego. Monument, jako integralne dzieło, jest chroniony jako własność intelektualna autora. (PAP)

Autor: Tomasz Grodecki, Magdalena Cedro

mce/ tgo/ mrr/

TEMATY: