W piątek wieczorem Senat przyjął bez poprawek nową ustawę o Sądzie Najwyższym oraz nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa - autorstwa prezydenta Andrzeja Dudy. Ustawy czekają na decyzję prezydenta.
Szczerski powiedział w radiowej Jedynce, że prezydent swoją decyzję ogłosi osobiście. Na pytanie, kiedy, odpowiedział: "Nie spodziewałbym się, żeby to było za jakiś dłuższy czas, to raczej kwestia dni niż tygodni. Dlatego, że prezydent jest wnioskodawcą tych projektów i to, co dzisiaj musi - po rekomendacjach swoich prawników, którzy przecież uczestniczyli przecież w całym procesie legislacyjnym - to sprawdzić, czy ustawy, które wróciły do niego z parlamentu są zgodne z jego intencją jako wnioskodawcy".
"Jeśli takiej oceny pozytywnej dokona, to myślę, że to kwestia właśnie dni, a nie tygodni, kiedy te ustawy będą podpisane" - powiedział.
Na uwagę, że wcześniejsze wypowiedzi współpracowników prezydenta Andrzeja Dudy wskazywały na to, że, jeśli chodzi o zapisy ustaw, warunki prezydenta zostały spełnione, Szczerski stwierdził, że w takim samym tonie są też "rekomendacje po pracach legislacyjnych" współpracowników. "Ale pan prezydent dokonuje oceny samodzielnie" - zaznaczył.
"To nie zabierze na pewno dużo czasu" - zapewnił szef gabinetu prezydenta, podkreślając, że praca nad tymi ustawami jest czymś innymi niż analiza projektów rządowych czy parlamentarnych. "To jest kwestia oceny efektu prac parlamentarnych wobec własnych ustaw" - powiedział Szczerski.
Ustawa o SN wprowadza możliwość składania do SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki polskich sądów, w tym z ostatnich 20 lat. W SN powstaną dwie nowe izby - Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Dyscyplinarna - z udziałem ławników wybieranych przez Senat. Ta druga będzie prowadziła postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych. Ustawa przewiduje też przechodzenie sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużania tego przez prezydenta RP (dziś ten wiek to 70 lat).
Nowelizacja ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa wprowadza wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm - dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma wskazywać nie więcej niż 9 możliwych kandydatów. Izba ma ich wybierać co do zasady większością 3/5 głosów - głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5 głosowano by na tę samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów. (PAP)
bos/ sno/