Seryjny morderca zidentyfikowany dzięki sieciowej genealogii

2018-04-30 19:55 aktualizacja: 2018-10-05, 22:18
epa06693047 An official puts a mug shot on an easel stand, of the suspect identified as Joseph James DeAngelo, 72, a former police officer in Visalia and Auburn, California before a press conference at the District Attorney Crime Lab in Sacramento, California, USA, 25 April 2018. He is known as the Golden State Killer and suspected serial killer and rapist in the 1970's and '80's.  EPA/JOHN G. MABANGLO 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / JOHN G. MABANGLO
epa06693047 An official puts a mug shot on an easel stand, of the suspect identified as Joseph James DeAngelo, 72, a former police officer in Visalia and Auburn, California before a press conference at the District Attorney Crime Lab in Sacramento, California, USA, 25 April 2018. He is known as the Golden State Killer and suspected serial killer and rapist in the 1970's and '80's. EPA/JOHN G. MABANGLO Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2018 / JOHN G. MABANGLO
Próbka DNA przesłana firmie zajmującej się odnajdywaniem dawno zaginionych krewnych pozwoliła zidentyfikować osobę podejrzaną o serię morderstw sprzed 40 lat – informuje Reuters.

Działający od roku 1976 do 1986 na terenie Kalifornii (określanej jako Golden State) przestępca nazwany został Golden State Killer. Przypisuje mu się co najmniej 12 brutalnych, sadystycznych morderstw, około 45 zgwałceń i setki włamań dokonanych w całym stanie. Krewni ofiar przez dziesięciolecia nie mogli pogodzić się z myślą, że brutalny gwałciciel i morderca pozostaje na wolności.

Dopiero wysiłek pokoleń genetyków i specjalistów od medycyny sądowej pozwolił zidentyfikować podejrzanego. Najpierw – dzięki pojawieniu się metod identyfikacji DNA – ustalono, że dziesiątki zbrodni popełnił ten sam mężczyzna. Jego znalezienie zabrało jednak jeszcze 20 lat.

We środę 25 kwietnia policja z Sacramento County poinformowała o zatrzymaniu 72-letniego Josepha Jamesa DeAngelo oskarżonego (na razie) o osiem morderstw.

Udało się tego dokonać dzięki emerytowanemu śledczemu Paulowi Holesowi, który przeszukał bezpłatną genealogiczną stronę internetową GEDmatch. Strona ta powstała, aby ułatwić ludziom odnalezienie krewnych, z którymi dawno stracili kontakt. Obejmuje 800 tys. profili DNA – w tym profil członka rodziny DeAngelo. Policjanci dwukrotnie pobrali do analizy DNA z przedmiotów wyrzuconych przez domniemanego sprawcę – badania potwierdziły, że może to być Golden State Killer.

DeAngelo to były policjant z Auburn Police Department, którego w roku 1979 wydalono ze służby, gdy - według NY Times został przyłapany na kradzieży ze sklepu młotka i preparatu odstraszającego psy. Mężczyzna ożenił się i ma dwoje dorosłych dzieci. Przez 27 lat pracował dla sieci sklepów jako mechanik ciężarówek. Gdy go w końcu aresztowano, był bardzo zaskoczony.

Chociaż rodziny ofiar z ulgą przyjęły wiadomość o zatrzymaniu nieuchwytnego dotychczas mordercy, krytycy twierdza, że wykorzystywanie przez policję „rodzinnych” baz danych i przeglądanie profili genetycznych niewinnych ludzi budzi zastrzeżenia natury etycznej. Możliwe, że śledczy zaczną korzystać z „genetycznych” komercyjnych stron internetowych, takich jak Ancestry czy 23 And Me także w przypadku mniej poważnych przestępstw. Na razie firmy stojące za tymi stronami odmawiają współpracy z policją, chyba że ma ona nakaz sądowy. (PAP)

Autor: Paweł Wernicki