Co najmniej 2 zabitych w ataku na ośrodek turystyczny w stolicy Mali

2017-06-18 23:45 aktualizacja: 2018-10-05, 19:19
epa05034573 A general view of the streets outside the Radisson Hotel showing a UN armoured vehicle, in Bamako, Mali, 20 November 2015. At elast 170 people were held hostage in the hotel with initial reports indicating three dead. According to news reports, gunmen stormed the Radisson Blu hotel in Mali's capital and took 170 people hostage. At least 87 of the 170 people taken hostage at the luxury hotel stormed by suspected Islamist militants have been freed in the Malian capital Bamako, a government official reported.  EPA/STR 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2015 / STR
epa05034573 A general view of the streets outside the Radisson Hotel showing a UN armoured vehicle, in Bamako, Mali, 20 November 2015. At elast 170 people were held hostage in the hotel with initial reports indicating three dead. According to news reports, gunmen stormed the Radisson Blu hotel in Mali's capital and took 170 people hostage. At least 87 of the 170 people taken hostage at the luxury hotel stormed by suspected Islamist militants have been freed in the Malian capital Bamako, a government official reported. EPA/STR Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2015 / STR
Co najmniej dwie osoby zginęły w niedzielę w ataku dżihadystów na ośrodek turystyczny w stolicy Mali, Bamako - podało malijskie ministerstwo bezpieczeństwa. Poinformowało również o uwolnieniu 20 zakładników; nie wiadomo, ile osób przebywa wciąż w ośrodku.

Uzbrojeni napastnicy zaatakowali popularny wśród zachodnich turystów ośrodek Le Campement w Dougourakoro, na przedmieściach liczącej ponad 2 mln mieszkańców malijskiej stolicy, biorąc zakładników. "Siły specjalne są na miejscu. Trwa operacja. Sytuacja jest pod kontrolą" - powiedział agencji Reutera rzecznik malijskiego resortu obrony Baba Cisse.

Na zdjęciach publikowanych w mediach społecznościowych widać dym unoszący się nad budynkiem. Świadkowie informowali media o odgłosach strzałów.

Zdaniem przedstawicieli malijskiego rządu za zamachem stoją dżihadyści.

Atak nastąpił tydzień po ostrzeżeniach amerykańskiego Departamentu Stanu o "możliwych przyszłych atakach na misje dyplomatyczne oraz inne miejsca odwiedzane przez osoby z Zachodu w Bamako".

W 2015 roku w ataku na hotel w Bamako zginęło 20 osób. Do zamachu przyznała się Al-Kaida.(PAP)

mobr/ mal/

TEMATY: