1000 samochodów utknęło na drodze w zaspach śnieżnych na południu Szwecji

2024-01-04 15:13 aktualizacja: 2024-01-04, 17:17
Samochody w zaspach w Skanii Fot. JOHAN NILSSON/PAP/EPA
Samochody w zaspach w Skanii Fot. JOHAN NILSSON/PAP/EPA
W szwedzkim regionie Skania, na trasie E22 pomiędzy Kristianstad a Hoerby, w zaspach śnieżnych utknęło od środy około 1000 samochodów. W czwartek kierowcy zostali ewakuowani dzięki interwencji wojska i służb ratowniczych. Trasa ma zostać odblokowana w piątek.

Wielu kierowców i członków ich rodzin spędziło noc w swoich autach lub trafiło do centrów kryzysowych zorganizowanych przez okoliczne gminy. Według gazety "Dagens Nyheter" jedną z poszkodowanych jest Polka Kasia Ociepka, która wraz z dziećmi spędziła w korku 16 godzin. Ostatecznie rodzina o godz. 1 w nocy mogła przenocować w sali gimnastycznej.

Według komunikatu policji w czwartek wszyscy pasażerowie samochodów osobowych zostali już ewakuowani, a na drodze pozostali jedynie kierowcy tirów. Teren jest jednak wciąż patrolowany przez policyjny helikopter.

Trwa usuwanie aut, które wpadły w zaspy. Kontynuowane są również prace związane z odśnieżaniem drogi. Służbom drogowym pomagają wojskowe pojazdy opancerzone, w tym gąsienicowe. Jak zapowiedziano, trasa powinna być przejezdna w piątek. (PAP)

mar/