Do zdarzenia doszło w czwartek na terenie powiatu kaliskiego. Policjanci z kaliskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę busa, który jechał z nadmierną prędkością. W miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h, kierowca jechał z prędkością 82 km/h.
Po sygnale policji kierowca zatrzymał się kilkadziesiąt metrów za radiowozem.
„Nie zważając na podchodzących policjantów zamienił się miejscami z pasażerem. Nie uszło to uwadze funkcjonariuszy, którzy wylegitymowali obu mężczyzn” – powiedziała oficer prasowa.
Okazało się, że pasażerem auta, który po zatrzymaniu przesiadł się za kierownicę, był 20-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego. Kierowcą był 16-latek, który nie posiadał uprawnień do kierowania.
„W trakcie wyjaśnień przyznali się, że pojazd użyczył 20-latek. Ostatecznie obaj poniosą konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania przed sądem” - wskazała.(PAP)
Autorka: Ewa Bąkowska
jc/