Słupscy kryminalni dokonali przeszukania posesji 20-latka wspólnie z funkcjonariuszami straży granicznej i ich psem służbowym, który podjął trop. Ruszył w kierunku przydomowego ogródka i wskazał miejsca, gdzie zakopane były narkotyki.
"Znalezione substancje zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie, a ich dokładne sprawdzenie i zważenie wykazało, że jest to łącznie ponad 1,6 kilograma amfetaminy i marihuany" – przekazał mł. asp. Bagiński.
Zatrzymany młody mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających. Sąd zastosował wobec niego dozór, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe.
Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. (PAP)
autorka: Inga Domurat
jc/