3 tysiące policjantów szukało napastnika z Warszawy [szczegóły akcji]

2023-11-03 16:44 aktualizacja: 2023-11-04, 11:58
Zatrzymany napastnik Fot. Twitter/x/KSP
Zatrzymany napastnik Fot. Twitter/x/KSP
Podejrzewany o ataki na terenie stolicy, ścigany od rana napastnik został zatrzymany. Schwytany miał przy sobie maczetę i pojemnik z gazem. Do zatrzymania doszło kilka minut po godz. 16 na terenie dzielnicy Wola w rejonie Lasku na Kole. Mężczyzna miał przy sobie maczetę oraz pojemnik z gazem. Mężczyznę podejrzewanego o ataki na przechodniów szukało 3 tys. policjantów.

Z uwagi na charakter zdarzeń priorytetem stołecznej policji było szybkie zatrzymanie niebezpiecznego agresora, stąd do działań zaangażowano 3 tys. policjantów z komend rejonowych i specjalistycznych, pionu kryminalnego, WWP, OPP i SPKP. Żaden z policjantów nie doznał obrażeń" - poinformowali na platformie X (d.Twitter) stołeczni policjanci.

Do wpisu dołączony jest film z akcji zatrzymania 37-letniego mężczyzny. Widać na nim jak policjanci wyprowadzają poszukiwanego mężczyznę z lasu. Widać też namiot w wojskowym maskowaniu. Policjanci pokazali też znalezione przy mężczyźnie przedmioty: maczetę o około 60 centymetrowym ostrzu, pałkę oraz pojemnik z gazem pieprzowym.

Mężczyzna został przewieziony na komendę.

Kilka minut po godz. 16.00 stołeczni policjanci zatrzymali na terenie Woli 37-letniego mężczyznę podejrzewanego o dzisiejsze ataki w Warszawie

Stołeczni policjanci zatrzymali 37-letniego mężczyznę podejrzewanego o dzisiejsze ataki w Warszawie kilka minut po godz. 16. Jak ustaliła PAP, mężczyzna został zatrzymany w rejonie Lasku na Kole (Wola).

Ważne! Przed chwilą stołeczni policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o dzisiejsze ataki na terenie Warszawy - napisali po godzinie 16:30 na platformie X stołeczni policjanci.

Burmistrz dzielnicy Bielany Grzegorz Pietruczuk podziękował policjantom i strażnikom miejskim za skuteczną akcję, która doprowadziła do zatrzymania podejrzewanego o ataki na przechodniów.

"W związku z sytuacją, która miała miejsce dzisiaj na Bielanach i Woli chciałbym podziękować Komendzie Stołecznej Policji i Straży Miejskiej w Warszawie, a w szczególności funkcjonariuszom z Komendy Rejonowej Policji Warszawa V - Bielany, Żoliborz za skuteczną akcję, która doprowadziła do zatrzymania podejrzewanego o dzisiejsze ataki na przypadkowych przechodniów" - napisał w mediach społecznościowych Pietruczuk.

"Jesteśmy zszokowani i zbulwersowani tym aktem przemocy" - dodał.

Pierwszy atak miał miejsce rano

Do zdarzeń doszło w piątek około godziny 08.40 na Bielanach. W pierwszym przypadku mężczyzna został zaatakowany ostrym narzędziem na ulicy Kochanowskiego na Bielanach.

"Podjechał do niego mężczyzna na rowerze, po krótkiej wymianie zdań zaatakował ostrym narzędziem i odjechał" - podała oficer prasowa bielańskiej komendy podinsp. Elwira Kozłowska. Drugiego mężczyznę uderzył.

Policjantka przekazała PAP, że na Woli, przy Lasku na Kole doszło do podobnego incydentu. Tam też miał zaatakować mężczyzna na rowerze. "Na razie jednak nie łączymy tych spraw. Sprawdzamy czy to ten sam mężczyzna" - dodała.

Policja opublikowała wizerunek mężczyzny. Podkreśliła, też że poruszał się ciemnym rowerem górskim, typu damka.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaapelował do policji o zwiększenie liczby patroli w związku z atakami na przechodniów.

"W związku z atakami do jakich doszło dziś w dwóch dzielnicach – na Bielanach i Woli, zwróciłem się do Komendy Stołecznej Policji o skierowanie na ulice Warszawy dodatkowych patroli i zaangażowanie wszystkich sił, by jak najszybciej ustalić i zatrzymać napastnika" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Dodał, że zarekomendował niezwłocznie objęcie szczególnym dozorem szkół, przedszkoli i miejsc, w których gromadzi się najwięcej mieszkanek i mieszkańców. "W akcję włączono siły Straży Miejskiej. Nie ma zgody na agresję" - przekazał.

(PAP)

autorka: Marta Stańczyk

mar/gn/