"Lista refundacyjna, to, jakie leki się na niej znalazły, nie jest tylko decyzją Ministerstwa Zdrowia, czy szerzej mówiąc, zespołów negocjacyjnych, komisji ekonomicznej i kierownictwa. Tak naprawdę to jest wypadkowa decyzji Ministerstwa Zdrowia i decyzji firm farmaceutycznych, które muszą wystąpić z wnioskiem do ministra zdrowia o to, żeby ich lek znalazł się na takiej liście. (...) Od umiejętności naszych świetnych negocjatorów sporo zależy i zapewniam, że zawsze starają się wynegocjować jak najlepsze warunki dla pacjentów" – powiedziała szefowa MZ na konferencji w Warszawie.
Minister przekazała, że na nowej liście będzie 31 nowych terapii dla pacjentów, w tym 8 terapii onkologicznych i 23 terapie nieonkologiczne, z czego 6 dla pacjentów z chorobami rzadkimi.
Aktualizowanie listy refundacyjnej umożliwia wprowadzanie na nią nowych produktów o udowodnionej skuteczności i leków generycznych – odpowiedników leków oryginalnych zawierających tę samą substancję czynną. Dzięki refundacji pacjenci mogą kupić taniej leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wyroby medyczne.
Autorzy: Katarzyna Lechowicz-Dyl, Aleksandra Kiełczykowska
kno/