Olechnowicz i Trofimowa zatrzymano w lipcu ubiegłego roku. Następnie umieszczono ich w areszcie domowym, a w sierpniu 2023 roku - w areszcie śledczym. Przedstawiono im zarzuty dotyczące zaangażowania w "podziemnych sztabach" Nawalnego, zajmujących się jakoby "działalnością wywrotową" - powiadomiły niezależne rosyjskie portale Mediazona i Meduza.
W listopadzie ubiegłego roku Olechnowicz, Trofimow, a także trzy inne zatrzymane w tej sprawie osoby - Aleksiej Malariowski, Artemij Pierewozczykow i Siergiej Strekniow - zostały uznane za więźniów politycznych przez Stowarzyszenie Memoriał, organizację pozarządową formalnie zlikwidowaną przez Kreml.
Rosyjskie służby więzienne zakomunikowały 16 lutego, że Nawalny zmarł nagle w kolonii karnej za kołem podbiegunowym w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym, na Dalekiej Północy.
W styczniu br. minęły trzy lata, odkąd Nawalny został aresztowany i uwięziony po powrocie do Rosji z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia przeprowadzonej najpewniej przez rosyjskie służby specjalne. Władze wszczęły wobec niego kolejne sprawy karne, skutkujące wyrokami przewidującymi łącznie ponad 30 lat pozbawienia wolności. (PAP)
ep/