Urodzony 9 stycznia 1913 roku Richard Nixon po ukończeniu studiów prawniczych, kilkuletniej praktyce zawodowej i służbie w amerykańskich siłach powietrznych podczas II wojny światowej rozpoczął karierę polityczną w 1947 roku, gdy jako kandydat Republikanów dostał się do Izby Reprezentantów.
Sławę wśród konserwatystów zdobył już w latach 1948-50 podczas pracy komisji Izby Reprezentantów ds. działalności antyamerykańskiej, która tropiła osoby podejrzane o sprzyjanie komunistom. Nixon wykazał się wtedy ponadprzeciętną determinacją.
Od tego momentu jego kariera nabrała rozpędu. W 1950 roku został senatorem reprezentującym Kalifornię, a zaledwie trzy lata później, m.in. dzięki renomie zdecydowanego antykomunisty, został wiceprezydentem u boku wojennego bohatera, generała Dwighta Eisenhowera.
Po dwóch kadencjach wiceprezydentury w 1960 roku Nixon postanowił sam zawalczyć o najwyższy urząd w USA, jednak przegrał z Johnem F. Kennedy'm różnicą mniejszą niż 120 tys. głosów. Pomimo zarzutów o nieścisłości wyborcze w Teksasie i Illinois Nixon postanowił nie kwestionować zwycięstwa Demokratów w tych stanach, uznał bowiem, że podważyłoby to reputację Ameryki za granicą, czym zyskał opinię osoby godnej szacunku.
Dopiero za drugim podejściem, osiem lat później, Nixon wygrał wybory. Jego pozycję w partii umocniło kolejne zwycięstwo, gdy w 1972 roku, pokonał prezydenckiego kandydata Demokratów, George'a McGoverna przewagą 18 mln głosów.
Rządy Nixona doprowadziły do odprężenia w relacjach dyplomatycznych z Chinami i ZSRR przy jednoczesnej tzw. wietnamizacji wojny w Indochinach, czyli przeniesieniu wysiłku wojennego na rząd Wietnamu Południowego. Na płaszczyźnie wewnętrznej podejście Nixona cechowało się rozwojem polityki społecznej przy jednoczesnym zachowaniu retoryki antykomunistycznej. W trakcie jego rządów doszło do pierwszego lądowania na Księżycu w ramach misji Apollo 11.
Jednak wydarzenie, z którym do dziś kojarzony jest Nixon, to afera Watergate. Skandal związany był początkowo z włamaniem 17 czerwca 1972 roku do siedziby Krajowego Komitetu Demokratów, mieszczącej się w kompleksie biurowo-hotelowym Watergate w Waszyngtonie.
Wczesnym rankiem policja zatrzymała pięciu włamywaczy. Czterech z nich było zamieszanych w operacje Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) wymierzone w dyktatora Kuby Fidela Castro. Piąty, James W. McCord Jr., był agentem FBI i CIA, a następnie szefem bezpieczeństwa Komitetu ds. Ponownego Wyboru Prezydenta (Committee for the Re-Election of the President), któremu przewodniczył były prokurator generalny John Mitchell. O aresztowaniu doniesiono następnego ranka w „Washington Post” w artykule napisanym przez Alfreda E. Lewisa, Carla Bernsteina i Boba Woodwarda - nazwiska dwóch ostatnich od tego momentu będą związane z wolnością prasy i nazwiskiem prezydenta Nixona. To dzięki ich śledztwu wiele faktów dotyczących afery Watergate ujrzało światło dzienne.
Kontekst włamania, jak i skala powiązań włamywaczy z obozem prezydenckim skłoniły Izbę Reprezentantów i Senat do powołania komisji zajmujących się aferą. Izba przyznała komisji sądownictwa rozszerzone uprawnienia dochodzeniowe, Senat natomiast stworzył specjalną komisję ds. Watergate.
Z zeznań świadków wynikało, że prezydent nakazał zainstalowanie tajnych urządzeń nagrywających w Gabinecie Owalnym i, co więcej, zatwierdził plan ukrycia roli osób ze swego otoczenia, w tym czołowych postaci administracji federalnej, w aferze Watergate. Kroki podjęte przez Biały Dom doprowadziły do kryzysu konstytucyjnego, w tym próby sił między wymiarem sprawiedliwości i władzą wykonawczą.
Podejmowane przez Nixona próby zablokowania śledztwa i zatuszowanie jego związków z aferą w 1973 roku sprawiły, że Izba Reprezentantów wszczęła przeciwko prezydentowi procedurę impeachmentu.
Orzeczenie Sądu Najwyższego w tej sprawie zmusiło Nixona do oddania taśm z Gabinetu Owalnego. Do ich przekazania doszło 5 sierpnia 1974 roku. Nagrana została między innymi rozmowa, podczas której prezydent i jego szef personelu, Harry Haldeman, formułują plan zablokowania dochodzeń, w ramach których CIA miało złożyć fałszywe oświadczenia, że system podsłuchowy zamontowany przez administrację Nixona służył interesowi bezpieczeństwa narodowego.
Z nagrań wynikało też, że Nixon wiedział o powiązaniach Białego Domu z włamaniami do Watergate, i zatwierdził plany udaremnienia śledztwa w tej sprawie. W oświadczeniu wydanym po przekazaniu taśm prezydent przyznał, że wprowadził w błąd opinię publiczną w sprawie tego, kiedy powiedziano mu o zaangażowaniu Białego Domu w sprawę Watergate; tłumaczył, że cierpiał na zanik pamięci.
Ujawnienie taśm sprawiło, że Nixona z dnia na dzień stracił sojuszników. Dziesięciu republikańskich kongresmenów z komisji sądownictwa, którzy byli przeciwni impeachmentowi, ogłosiło, że zagłosuje jednak za usunięciem prezydenta z urzędu. W obliczu niemal pewnego impeachmentu Nixon ogłosił rezygnację w czwartek 8 sierpnia 1974 roku; decyzja wchodziła w życie nazajutrz w południe. Jego następca, dotychczasowy wiceprezydent Gerald Ford, ułaskawił Nixona miesiąc później.
Skandal Watergate doprowadził do 48 wyroków skazujących. Wśród winnych było kilka osób ze ścisłej czołówki administracji USA, w tym wspomniany były prokurator generalny John N. Mitchell.
Richard Nixon 18 kwietnia 1994 roku doznał udaru mózgu. Cztery dni później zmarł w nowojorskim szpitalu.
Wojciech Łobodziński (PAP)
kh/