63-letni Niemiec ścigany przez Interpol i ENA za handel ludźmi wpadł na granicy
63-letni Niemiec poszukiwany przez władze Rumunii czerwoną notą Interpolu i Europejskim Nakazem Aresztowania wpadł podczas kontroli na przejściu granicznym w Korczowej (Podkarpackie). Cudzoziemiec jest podejrzany o handel ludźmi – poinformował PAP rzecznik BiOSG por. Piotr Zakielarz.
Czerwona nota Interpolu oznacza najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań i jest informacją dla służb, że poszukiwany jest niebezpiecznym przestępcą.
Rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej por. Piotr Zakielarz przekazał PAP, że do zatrzymania poszukiwanego cudzoziemca doszło w środę, na przejściu granicznym z Ukrainą w Korczowej. Mężczyzna podróżował jako pasażer autobusu wjeżdżającego do Polski.
"W trakcie kontroli dokumentów mundurowi ustalili, że dane cudzoziemca figurują w międzynarodowych bazach poszukiwawczych. Niemiec był poszukiwany przez władze Rumunii, które wydały za nim czerwoną notę Interpolu oraz Europejski Nakaz Aresztowania" - przekazał rzecznik BiOSG.
Dodał, że cudzoziemiec jest podejrzany o udział w procederze handlu ludźmi. Zgodnie z rumuńskim prawem, za zarzucane mężczyźnie przestępstwo grożą dwa lata więzienia.
Cudzoziemiec został zatrzymany i decyzją sądu trafił do aresztu.
Por. Zakielarz przekazał, że od początku 2023 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG zatrzymali ponad 160 osób będących w zainteresowaniu polskich i zagranicznych służb. (PAP)
Autorka: Agnieszka Pipała
jc/
