78-latek zamordowany w drodze do kościoła. Sąd aresztował troje podejrzanych
Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec trojga podejrzanych o zabójstwo 78-letniego mężczyzny w Gdańsku Brzeźnie. Grozi im dożywocie.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Mariusz Duszyński powiedział PAP, że sąd zdecydował o aresztowaniu trojga podejrzanych o zabójstwo starszego mężczyzny w Gdańsku Brzeźnie: 25-letniej Andżeliki N., jej męża - 26-letniego Kamila N. oraz 19-letniego znajomego pary - Dawida Z.
Są oni podejrzani o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem z motywacji zasługującej na szczególne potępienie 78-letniego dziadka 25-latki - Józefa D.. Podejrzani mieli działać w porozumieniu. Motywem zbrodni miał być konflikt rodzinny - chodziło o zamieszkiwanie małżeństwa w niewielkim mieszkaniu starszego mężczyzny i narastające z tego powodu nieporozumienia między młodym małżeństwem a starszym mężczyzną.
Zdaniem prokuratury, śmiertelne ciosy tłuczkiem do mięsa zadał 19-latek, a w tym czasie N. stał na czatach.
25-latka z mężem wprowadziła się do niewielkiego mieszkania Józefa D. Stąd miał wynikać konflikt między młodym małżeństwem a starszym mężczyzną. Podejrzani zaplanowali zabójstwo. "Był podział ról między podejrzanymi. Fizycznego ataku dokonał Dawid Z., który podbiegł do idącego ulicą i zadał kilkanaście uderzeń tłuczkiem do mięsa w okolice głowy i twarzy. Pokrzywdzony został powalony na ziemię" - podał prokurator Duszyński.
Mąż Andżeliki - Kamil N. stał w tym czasie na czatach. Kobieta złożyła szerokie wyjaśnienia i opisała okoliczności mieszkania ze swoim dziadkiem; Dawid Z. opisał przebieg zdarzenia i jak się do niego przygotował.
Jak podała prokuratura, Kamil N. nie przyznał się do zarzutu, ale złożył wyjaśnienia. Mężczyzna nie powiedział, dlaczego brał udział w przestępstwie, choć, jak twierdzi, był przeciwny dokonaniu zbrodni.
78-letni mężczyzna został zaatakowany w niedzielę, około godz. 6 rano przy ul. Młodzieży Polskiej w Brzeźnie. Niedaleko stamtąd znajduje się kościół pw. św. Antoniego, do którego szedł pokrzywdzony.
Podejrzanym grozi dożywotnie pozbawienie wolności. (PAP)
kszy/ agz/ sma