2024-02-21 16:31 aktualizacja: 2024-02-22, 08:53
Minister ds. Unii Europejskiej Adam Szłapka, fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
Propozycja Parlamentu Europejskiego ws. zmiany traktatów unijnych nie będzie punktem obrad Rady Europejskiej; sprawa jest zamknięta - powiedział w środę minister ds. UE Adam Szłapka. Podkreślił, że stanowisko polskiego rządu ws. zmiany traktatów jest negatywne.
Sejmowa komisja ds. UE rozpatrzyła w środę powiadomienie Rady Unii Europejskiej do parlamentów narodowych ws. propozycji Parlamentu Europejskiego dotyczącej zmiany traktatów unijnych i odnoszące się do niej stanowisko polskiego rządu.
Szłapka oświadczył, że stanowisko rządu ws. propozycji PE o zmianie traktatów UE jest negatywne, a sama kwestia zmiany traktatów jest zamknięta. "Sprawa jest bezprzedmiotowa. Ta propozycja PE nie będzie punktem obrad Rady Europejskiej. Nie będzie zwołany w tej sprawie Konwent. Nikt nie ma wątpliwości, że propozycja Parlamentu Europejskiego już upadła" - powiedział minister ds. UE.
Wiceprzewodniczący komisji, Szymon Szynkowski vel Sęk (PiS) stwierdził, że ocena sytuacji przez jego ugrupowanie jest inna. Zauważył, że skoro propozycja Parlamentu Europejskiego została przekazana na poziom Rady Europejskiej, a prezydencja belgijska w Radzie UE sytuuje temat przyszłości Europy i dyskusji wokół spraw traktatowych jako jedne z priorytetów, to taki temat nie można uznawać za zamknięty czy niebyły.
Dodał, że nawet jeśli ten temat nie zostanie wprowadzony pod obrady Rady Europejskiej, to - w jego ocenie - część propozycji PE ws. zmiany traktatów może zostać przeforsowana, co może cały czas stwarzać zagrożenie ingerencji w kompetencje państw członkowskich. "Nie można ani na chwilę uważać, że ten temat jest zamknięty, bo nie jest - ta dyskusja cały czas wraca" – stwierdził Szynkowski vel Sęk.
"Potrzebny jest w tej sprawie głos całego polskiego parlamentu wzmacniający stanowisko rządu, sprawiający, że rząd nie będzie mógł swojego stanowiska relatywizować" - powiedział były minister ds. UE. Przypomniał, że PiS złożyło projekt uchwały Sejmu wyrażający sprzeciw wobec zmian traktatów.
"Sprawa jest zamknięta. Jeśliby jednak sprawa wróciła, ta propozycja PE jest nie do przyjęcia dla polskiego rządu" - odpowiedział Szłapka.
Propozycja PE ws. zmian traktatów przewiduje m.in. rezygnację z zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE, m.in. poprzez utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych UE - w zakresie ochrony środowiska oraz bioróżnorodności (art.3 TFUE) - oraz znaczne rozszerzenie kompetencji współdzielonych (art.4), które obejmowałyby osiem nowych obszarów: politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, ochronę granic, leśnictwo, zdrowie publiczne, obronę cywilną, przemysł i edukację.
W listopadzie ub.r. Parlament Europejski w przyjętej rezolucji opowiedział się za zmianą traktatów unijnych. W głosowaniu 291 europosłów było za, 274 przeciw, a 44 wstrzymało się od głosu.
sma/
