O śmierci Tkaczenki powiadomił reżyser Ołeś Sanin. "Rozmawialiśmy dwa dni temu. Był jednym z najbardziej utalentowanych aktorów na Ukrainie. Prawdziwy rycerz, prawdziwy przyjaciel. Składam najszczersze kondolencję rodzinie i przyjaciołom Jakiwa. Sława bohaterom" - napisał Sanin w komentarzu cytowanym przez ukraińskie media.
45-letni Tkaczenko zagrał m.in. w ukraińskich produkcjach "Czerwony" (2017) i "Dowbusz" (2023), a także reżyserowanym przez Agnieszkę Holland filmie "Obywatel Jones" (2019) czy polskim serialu "Wataha" (2014-20).
Na początku pełnowymiarowej inwazji Rosji, w 2022 r., aktor dołączył do jednostki obrony terytorialnej w mieście Dniepr, położonym w środkowo-wschodniej części Ukrainy. Brał udział w walkach w obwodzie donieckim, podczas których dwukrotnie został ranny - przypomniała Ukrainska Prawda.
W jednym z wywiadów udzielonych ukraińskim mediom przyznał, że "będzie w wojsku tak długo, jak długo będzie trwała wojna". (PAP)
jbw/ szm/ ep/