Amerykanie i Brytyjczycy dokonali kolejnych uderzeń na cele Huti w Jemenie

2024-01-22 23:44 aktualizacja: 2024-01-23, 10:35
Żołnierze Huti. Fot. PAP/EPA/YAHYA ARHAB
Żołnierze Huti. Fot. PAP/EPA/YAHYA ARHAB
Wojska USA i Wielkiej Brytanii dokonały w nocy z poniedziałku na wtorek kolejnych uderzeń na cele rebeliantów Huti w Jemenie - poinformowała agencja prasowa Huti, al-Masirah, w krótkim komunikacje. Informację potwierdziły źródła w Departamencie Obrony USA.

Celem miały być obiekty Huti w stolicy kraju Sanie i w kilku innych rejonach kraju.

Według agencji al-Masirah atakowana była m. in. kontrolowana przez rebeliantów baza wojskowa Al-Dallami położona na północ od Sany.

Był to już ósmy atak amerykański na obiekty Huti w Jemenie i drugi dokonany we współdziałaniu z Brytyjczykami.

Jak zaznacza BBC ataków dokonano po rozmowie telefonicznej prezydenta USA Joe Bidena z brytyjskim premierem Rishi Sunakiem, podczas której obaj przywódcy podkreślili ich "zaangażowanie na rzecz swobody żeglugi, handlu międzynarodowego i ochrony załóg statków przed bezprawnymi atakami".

Wspierani przez Iran Huti atakują statki handlowe, ale także okręty wojenne, na Morzu Czerwonym przez który prowadzi jeden z najruchliwszych szlaków żeglugowych na świecie, deklarując, że chcą wesprzeć w ten sposób Palestyńczyków walczących z wojskami izraelskimi w Strefie Gazy. (PAP)

jc/