Rafał Sadoch z biura maklerskiego mBanku stwierdził, że od północy, kiedy opublikowano pierwsze wyniki amerykańskich wyborów, wskazujące na wygraną kandydata republikanów Donalda Trumpa, systematycznie zyskiwał dolar oraz kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy. "Kurs EURUSD zbliża się do 1.07, a futures na S&P500 wychodzi powyżej 5900 pkt., wspinając się na nowe szczyty" - dodał. Zwrócił uwagę, że dolar kosztuje 4.06 zł, czyli najwięcej od czerwca.
Zyskują spółki przemysłowe
"Poprawa sentymentu po przejściu niepewności związanej z wyborami powinna wspierać popyt na ryzyko" - ocenił analityk. Wskazał, że tak jak to było za poprzedniej prezydentury Trumpa w 2016 roku, zyskują spółki przemysłowe. Jako przykład podał Dow Jones, którego kontrakt rośnie o ponad 2 proc.
"Aprecjacja amerykańskiej waluty związana ze spadkiem oczekiwań na obniżki stóp procentowych po zwycięstwie Trumpa zaciążyła na notowaniach złota" - zauważył. Dodał, że rynki wiedzą już czego mogą się po republikanie spodziewać i "nie ma takiej niepewności, jak po jego zwycięstwie w 2016 roku".
"W czwartek Fed oczywiście obniży stopy procentowe zgodnie z oczekiwaniami" - ocenił Sadoch. Stwierdził jednak, że perspektywa obniżek w 2025 roku jest niepewna. "Obecnie rynek w przyszłym roku wycenia dwie 25-punktowe obniżki stóp. Przed miesiącem spodziewał się czterech, a jeszcze tydzień temu trzech. Widać więc, że ostatnie wydarzenia zmniejszają przestrzeń do luzowania" - zauważył analityk.
Według niego gorzej wygląda otwarcie rynków w Europie, gdyż skala wzrostów pozostaje bliska 1 proc. Dodał, że podobnie jest podczas otwarcia sesji na GPW., co "jest związane z możliwą zmianą polityki zagranicznej USA oraz zaangażowania w wojnę w Ukrainie". Stwierdził, że to "czynnik, który ciąży także złotemu".
Z dotychczasowych, nieostatecznych wyników wyborów prezydenckich w USA wynika, że kandydat republikanów Donald Trump jest bliski pokonania kandydatki demokratów Kamali Harris i powrotu po czterech latach do Białego Domu.
Według agencji AP Trump zdobył dotychczas 267 głosów elektorskich, zaś kandydatka Demokratów Kamala Harris - 224. Według dziennika "New York Times" Trump jest "o krok od zwycięstwa dzięki wygranej w stanach wahających się". Głosowanie zakończyło się o godz. 7 czasu polskiego. (PAP)
jls/ malk/gn/