Angelina Jolie wyznaje, że gdyby nie dzieci, poszłaby na dno

2023-09-28 12:20 aktualizacja: 2023-09-28, 17:05
Angelina Jolie. Fot. PAP/EPA/SHAWN THEW
Angelina Jolie. Fot. PAP/EPA/SHAWN THEW
Aktorka kojarzona niegdyś z ekscesami w najnowszym wywiadzie dla magazynu "Vogue" przekonuje, że uratowało ją macierzyństwo, życie dla dzieci. Gwiazda nie pozuje przy tym na matkę idealną. Otwarcie mówi, że zdarza się jej popełniać błędy, czuć się bezradną lub śmieszną. Nie sprawiło to jednak, żeby kiedykolwiek potraktowała swoje dzieci inaczej niż po partnersku. "Zawsze dawałam im wybór. Chcę, aby byli wolnymi ludźmi" - tłumaczy.

O tym, jak dzieci wyciągnęły ją z życiowej otchłani, 48-letnia Jolie opowiedziała w okładkowym wywiadzie dla cyfrowej edycji magazynu "Vogue". Między słowami przemyciła sporo żalu do byłego współmałżonka, Brada Pitta. Dała bowiem do zrozumienia, że zarówno ona, jak i jej sześcioro podopiecznych (troje własnych i troje adoptowanych dzieci, Maddox, 22 l., Pax, 19 l., Zahara, 18 l., Shiloh, 17 l. oraz bliźnięta Knox i Vivienne, 15 l.) musiało "uzdrowić się", po tym, co ostatnio działo się w ich rodzinie. 

Przypomnijmy, że para, która poznała się na planie komedii sensacyjnej "Pan i Pani Smith", zakochała się w sobie i odkochała w skandalizujących okolicznościach. Brad Pitt, aby móc w pełni oficjalnie tworzyć związek z Jolie, rozstał się z gwiazdą sitcomu "Przyjaciele", co kosztowało Jennifer Aniston nie tylko złamane serce, ale i lata terapii. Jolie, wcześniej dwukrotnie rozwiedziona, nie krócej zaś zmagała się z potępieniem opinii publicznej za to, że rzekomo rozbiła dobrze funkcjonującą parę. 
Informacje o kryzysie w małżeństwie Aniston i Pitta pojawiły się w 2004 roku, para ostatecznie rozwiodła się rok później. Po zaledwie pięciu latach małżeństwa. Drugi związek aktora (rozpoczęty w 2004 roku, a przypieczętowany ślubem dziesięć lat później - red.) nie okazał się wcale trwały. Brad Pitt nazwał bycie partnerem Jolie "dwunastoma latami piekła", ona zaś nie skąpiła mediom informacji o uzależnieniu Pitta od alkoholu, jak i stosowaniu przez niego wobec ich dzieci kar cielesnych. Separację ogłoszono w 2016 roku, po złożeniu przez Angelinę Jolie 16 września 2016 roku papierów rozwodowych - "z powodu niemożliwych do pogodzenia różnic". Para jeszcze w maju 2021 roku spotkała się w sądzie, w celu uzgodnienia warunków wspólnego wychowywania dzieci, ale wyrok sędziego - dający prawo zarówno Jolie jak i Pittowi - sprawowania opieki nad dziećmi, został miesiąc potem odrzucony. Sprawa wydaje się nie mieć końca. 

Gwiazda w wywiadzie wyznała, że jest przygnębiona, nie czuje się sobą od blisko dekady. "Jestem w okresie przejściowym" - powiedziała Jolie, podkreślając, że w trakcie tej "transformacji" korzysta z pomocy terapeuty. Ten zaś skierował uwagę gwiazdy ekranu w stronę mody. Stąd wzięła się marka Atelier Jolie, nad którą pracuje w towarzystwie rzecz jasna dzieci - Zahary i Paxa. Pozostałe dzieci towarzyszą jej przy innych projektach, np. Shiloh współpracuje ze sławną matką przy produkcji musicalu. 

"Myślę, że część tego była również dla mnie terapeutyczna - pracować w kreatywnej przestrzeni z ludźmi, którym ufasz i odkrywać siebie na nowo. Mam nadzieję, że zmienię wiele aspektów mojego życia" - spuentowała. W podobny sposób mówiła o swoich dzieciach zresztą już wcześniej. W wywiadzie dla magazynu "People" w 2021 roku stwierdziła, że życzliwość jej dzieci była bardzo uzdrawiająca. "Mam w domu sześć indywidualności ludzkich. Chcę, aby byli wolnymi ludźmi". (PAP Life)

ep/