Areszt dla 46-latka, który znęcał się nad żoną i zwierzętami domowymi
Do tymczasowego aresztu trafił 46-latek z pow. ostrowskiego (Mazowieckie), który znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną, a także nad zwierzętami znajdującymi się w jego gospodarstwie. Za te czyny mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
W sprawie agresywnego mężczyzny interweniowali policjanci z komisariatu w Małkini. "46-latek wszczął awanturę domową, podczas której uderzył swoją żonę w głowę talerzem. Mężczyzna był pijany; miał prawie 2 prom. alkoholu w organizmie" – przekazała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej asp. Marzena Laczkowska.
Jak się okazało, to nie pierwszy tego rodzaju wybryk 46-latka. "Agresor wszczynał awantury zarówno po wypiciu alkoholu, jak i na trzeźwo. W ich trakcie ośmieszał, bił oraz poniżał żonę. Groził również kobiecie pozbawieniem życia" – powiedziała policjantka.
Mężczyzna agresywnie zachowywał się także wobec zwierząt znajdujących się w jego gospodarstwie. "Wielokrotnie bił krowy i znęcał się nad psami" – powiedziała policjantka.
Mieszkaniec pow. ostrowskiego został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Usłyszał dwa zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad żoną oraz nad zwierzętami. Prokurator wystąpił wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec 46-latka środka zapobiegawczego. W czwartek sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Za czyny, których dopuścił się podejrzany, grozi do 5 lat więzienia. (PAP)
ał/
