Atak nożownika w Holandii. Polak wśród rannych [WIDEO]
W czwartkowym ataku nożownika w Amsterdamie ucierpiał Polak, dwoje Amerykanów, Belgijka i Holenderka. Portal NL Times przekazał w piątek, że Polak, który został ranny w wyniku ataku, został wypuszczony ze szpitala. Pozostałe ofiary nadal pozostają w placówkach medycznych, ich stan jest stabilny - przekazał portal.
"Śledztwo policyjne toczy się pełną parą i ma obecnie najwyższy priorytet. Mamy nadzieję, że wkrótce uzyskamy więcej jasności co do tła tego makabrycznego ataku"
Rzecznik polskiego MSZ Paweł Wroński informował, że rannemu 26-letniemu Polakowi udzielono pomocy medycznej.
Do ataku doszło późnym popołudniem w centrum miasta, na placu przylegającym do Pałacu Królewskiego. Dopiero po kilku minutach napastnik został zatrzymany i obezwładniony przez przechodnia - brytyjskiego turystę. Władze miejskie wyraziły podziękowanie za interwencję, dzięki której podejrzany został ujęty.
Dziennik De Telegraaf informował, że uważa się, iż napastnik pochodzi z Europy Wschodniej. Ponieważ jednak miał kilka różnych, sfałszowanych dokumentów, policja uprzedziła, że do czasu finalnego potwierdzenia jego tożsamości nie będzie informować o pochodzeniu mężczyzny.
Władze stwierdziły, że nie ustalono motywu ataku, ale policja rozważa scenariusz, w którym mężczyzna atakował przypadkowe osoby.
W ubiegłym roku w Amsterdamie doszło do kilku ataków nożowników, w których podejrzanymi są osoby z zaburzeniami psychicznymi - przypomniała agencja AP. W ubiegłym miesiącu miasto uruchomiło gorącą linię dla mieszkańców, którzy dostrzegli w swoim otoczeniu osoby zachowujące się irracjonalnie i niepokojąco. Wdrożono ją po jednym z ataków z użyciem noża, w których okazało się, że sprawca był sąsiadem ofiary. (PAP)
os/ mal/ js/ pap/ ał/