Craig, srebrny medalista olimpijski z Tokio, rozegrał w drużynie narodowej ponad 100 meczów, a w stolicy Francji odpadł z kolegami w ćwierćfinale.
Jak wynika z oświadczenia Australijskiej Federacji Hokeja na Trawie, Craig będzie musiał odbyć co najmniej połowę kary, której bieg rozpoczął się 9 września, a pozostałe sześć miesięcy będzie mogło zostać zawieszone, jeśli "spełni wymogi dobrego zachowania". Ma też przejść specjalne szkolenie edukacyjne.
29-latek został zwolniony z aresztu bez postawienia zarzutów po tym, jak francuska policja zatrzymała go w Paryżu za próbę zakupu narkotyków. Francuskie media, powołując się na źródła policyjne, podały, że Craig kupił około jednego grama kokainy. Do transakcji miało dojść w przed jednym z budynków w dziewiątej dzielnicy Paryża w nocy z 6 na 7 sierpnia, kilka dni po porażce Australii z Holandią 0:2 w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego.
Po wyjściu na wolność sportowiec przyznał, że popełnił straszny błąd, wziął odpowiedzialność za swoje czyny i przeprosił wszystkich zainteresowanych.
"Moje zachowanie nie odzwierciedla wartości mojej rodziny, przyjaciół, kolegów z drużyny, wartości, jakie niesie hokej na trawie i idea olimpijska. Przyniosłem wstyd wszystkim. Zawiodłem, przykro mi, przepraszam" - powiedział Craig.
pp/ sma/