Badanie opinii konsumentów polskiego rynku energii, przeprowadzone przez Urząd Regulacji Energetyki (URE) i Pracownię Badań Społecznych (PBS), ma - jak wskazano - w sposób możliwie obiektywny obrazować poziom wiedzy oraz opinie Polaków na temat najważniejszych zagadnień związanych z energetyką i długofalowych wyzwań stojących przed sektorem, takich jak transformacja energetyczna.
URE wyjaśniło w środowej informacji prasowej dotyczącej badania "Energia UREgulowana", że impulsem do jego przeprowadzenia badania były zawirowania związane z kryzysem energetycznym oraz przyspieszające zmiany w polskiej energetyce.
"Kluczowym dla powodzenia przyspieszającej transformacji energetycznej jest, aby była ona sprawiedliwa społecznie i nie ograniczała, ale wręcz podnosiła konkurencyjność polskiej gospodarki oraz poziom życia Polaków" - powiedział, cytowany w informacji prasowej, prezes URE Rafał Gawin.
W pytaniu o najważniejsze aktualnie źródła energii elektrycznej dla Polski ponad 91 proc. ankietowanych wskazało na węgiel, z czego dla 80 proc. był to pierwszy wybór. Na kolejnych miejscach respondenci umieścili odnawialne źródła energii (76 proc.) i gaz (72 proc.). Uczestnicy badania uznali również, że najwięcej energii odnawialnej jest w Polsce produkowane przez instalacje fotowoltaiczne. Tego zdania było 87 proc. ankietowanych. Drugim co do wielkości produkcji odnawialnym źródłem energii jest w opinii Polaków energetyka wiatrowa. Na fotowoltaikę jako najważniejsze źródło energii odnawialnej częściej wskazywali mieszkańcy wsi.
Z badania wynika, że ponad 80 proc. ankietowanych uważa się za osoby oszczędzające energię, a wśród najczęściej podejmowanych takich działań wymieniane są: wyłączanie światła w nieużywanych pomieszczeniach (wskazane przez 92 proc. ankietowanych oszczędzających prąd) i zakup energooszczędnego oświetlenia (75 proc.). Z grupy badanych, którzy pozycjonują się wśród oszczędzających energię, 12 proc. zainstalowało w tym celu panele fotowoltaiczne.
"Ponad 80 proc. gospodarstw domowych odczuło w ostatnim czasie wzrost wydatków na energię elektryczną i gaz. Bardziej zdecydowanie taką opinię wyrażają mieszkańcy miast" - podano. Jak dodano, wśród czynników mających największy wpływ na ceny energii, ankietowani wskazali: politykę krajową (73 proc. wskazań), ceny surowców energetycznych (72 proc.), a także politykę międzynarodową (wojna w Ukrainie) i politykę Unii Europejskiej (po 65 proc. wskazań). Jednocześnie 40 proc. respondentów deklaruje wiedzę na temat przysługującej im 10-procentowej bonifikaty cen za energię elektryczną w 2024 r., o ile w 2023 r. ograniczą jej zużycie o co najmniej 10 proc. w stosunku do roku ubiegłego.
"Dla 71 proc. uczestników badania rachunki za energię elektryczną są czytelne, a blisko 60 proc. deklaruje, że wie, iż rachunek składa się z opłaty za zużycie oraz opłaty dystrybucyjnej, które płacone są dwóm różnym przedsiębiorstwom" - podano.
54 proc. uczestników sondażu wskazało, że słyszało o Urzędzie Regulacji Energetyki, a 65 proc. trafnie wytypowało ten urząd jako instytucję weryfikującą oraz zatwierdzającą ceny i stawki opłat za energię elektryczną dla gospodarstw domowych.
Z sondażu wynika, że 69 proc. osób popiera budowę elektrowni jądrowych w Polsce, a 45 proc. badanych jest w stanie zaakceptować realizację takiej inwestycji w pobliżu swojego miejsca zamieszkania.
"Osoby popierające budowę elektrowni jądrowych jako główny atut inwestycji tego typu wskazują dostęp do taniej oraz czystej energii. Przeciwnicy energetyki jądrowej za największe zagrożenie uważają kwestie związane z bezpieczeństwem" - podano.
21 proc. ankietowanych uważa, że "wiatraki na lądzie psują krajobraz", przeciwnego zdania jest 71 proc. respondentów.
Zdaniem ankietowanych ze środków publicznych powinny być wspierane przede wszystkim odnawialne źródła energii. 67 proc. respondentów popiera dofinansowanie energetyki słonecznej, a 66 proc. subsydiowanie energetyki wiatrowej. Takie źródło finansowania dla energetyki jądrowej popiera 37 proc. uczestników badania.
Sondaż został zrealizowany w czerwcu 2023 r. metodą wywiadów internetowych na panelu badawczym (CAWI), na reprezentatywnej próbie 1001 respondentów – osób odpowiedzialnych za regulowanie opłat za energię elektryczną w swoich gospodarstwach domowych.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki jest centralnym organem administracji rządowej powołanym do realizacji zadań z zakresu regulacji gospodarki paliwami i energią oraz promowania konkurencji. (PAP)
autor: Aneta Oksiuta
gn/