Barbara Nowacka: w ciągu kilku tygodni przedstawimy projekt ustawy dotyczący "mowy nienawiści"

2023-12-05 09:38 aktualizacja: 2023-12-05, 15:08
Posłanka KO Barbara Nowacka, fot. PAP/Marcin Obara
Posłanka KO Barbara Nowacka, fot. PAP/Marcin Obara
Związki partnerskie to jest cywilizacyjna konieczność. Jednak w pierwszej kolejności zajmiemy się "mową nienawiści" - zapowiedziała we wtorek w Polsat News Barbara Nowacka (KO). Przekazała, że przedstawienie projektu ustawy dotyczącego "mowy nienawiści", to może być kwestia kilku tygodni.

Barbara Nowacka (KO) została zapytana, czy ustawa o związkach partnerskich to jest plan na pierwsze sto dni nowego rządu Donalda Tuska, czy coś, co trzeba będzie wynegocjować w ramach koalicji. "Związki partnerskie to jest cywilizacyjna konieczność. To jest wstyd, że w Polsce dwie osoby nie mogą zawrzeć (takiego) związku" - podkreśliła posłanka.

Przyznała, że "pewną przeszkodą będzie prezydent Andrzej Duda, który zaangażowany jest po stronie Prawa i Sprawiedliwości i część ustaw będzie blokował". "Uważamy, że to jest jedna z tych ustaw, którą może chcieć blokować" - oceniła posłanka KO.

Dopytywana, czy jest na to zgoda w koalicji, oświadczyła, że posłowie Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy są do tego przekonani. "Z posłami Trzeciej Drogi będziemy o tym rozmawiać" - zapowiedziała Nowacka. Dodała, że rozmowy z Trzecią Drogą prowadzą także organizacje pozarządowe.

Jak zaznaczyła, "posłom, którzy głosują w Sejmie trzeba przedstawiać konkretne argumenty". "My jesteśmy przygotowani do tej merytorycznej rozmowy" - zapewniła.

"Organizacje pozarządowe prosiły, żebyśmy najpierw "odczarowali" atmosferę wokół społeczności LGBT, która była narażona przez lata na szykany z ambony i z urzędów, w tym również urzędów centralnych" - przekazała Nowacka. "Również z ust prezydenta RP płynęły słowa niegodne" - dodała.

"Prosili nas o działania w pierwszej kolejności w sprawie mowy nienawiści" - poinformowała Nowacka.

Dopytywana, kiedy można spodziewać się konkretnego projektu ustawy ws. mowy nienawiści, powiedziała, że "to może być kwestia kilku tygodni". Jak zaznaczyła, "kwestia mowy nienawiści jest coraz bardziej paląca i rozszerzana".

"Trzeba będzie także wykluczyć mowę nienawiści ze względu na to, w jaki sposób dana osoba jest urodzona. To, co działo się w Sejmie - jakie słowa padały podczas debaty o in vitro, w głęboki sposób rani osoby, które dzięki tej metodzie są z nami na świecie" - stwierdziła posłanka KO.

Sejm uchwalił 29 listopada nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, która zakłada refundację metody in vitro z budżetu państwa. Ustawa trafiła do Senatu.

Projekt obywatelski w tej sprawie został złożony w ubiegłej kadencji Sejmu. (PAP)

 

Autor: Magdalena Gronek

sma/