"Jesteśmy gotowi go przedłużyć. Załóżmy, że koalicjanci dadzą się przekonać do programu. Ile rodzin skorzystałoby z preferencyjnego kredytu? W ciągu trzech lat ok. 170 tys. gospodarstw domowych kupujących mieszkania i budujących domy. Ile ten program będzie kosztować? Kredyt 'Na start', który ma szereg limitów, to element największego programu mieszkaniowego po 1989 r., którego celem jest zwiększenie podaży mieszkań w różnych segmentach rynku. Tak naprawdę to program społeczny – beneficjentem są młodzi Polacy i rodziny z dziećmi, którym daje możliwość zakupu wymarzonego M, ale to też program inwestycyjny" - stwierdził wiceminister.(PAP)
kno/