Będzie komisja śledcza ws. Nord Stream? Niemiecka polityk mówi o "skandalu stulecia"

2024-08-17 23:27 aktualizacja: 2024-08-18, 12:49
Gazociąg Nord Stream 1. Fot. PAP/ EPA/HANNIBAL HANSCHKE
Gazociąg Nord Stream 1. Fot. PAP/ EPA/HANNIBAL HANSCHKE
Liderka niemieckiej lewicowej partii BSW Sahra Wagenknecht wezwała w sobotę do powołania w Bundestagu komisji śledczej, która wyjaśniłaby rolę niemieckiego rządu w związku z atakami na gazociąg Nord Stream. Jak powiedziała komisja powinna zbadać, co i kiedy niemieckie władze wiedziały o planach ataku.

"Jeśli okaże się, że niemieckie władze wiedziały o planach ataku z wyprzedzeniem, to będziemy mieli do czynienia ze skandalem stulecia w niemieckiej polityce" - powiedziała Wagenknecht.

Wysadzenie gazociągu Nord Stream było "atakiem terrorystycznym na nasze dostawy energii”- dodała. Skrytykowała niemiecki rząd za to, że nie zrobił nic, aby wyjaśnić tę sprawę.

W środę niemieckie media podały, że niemiecka federalna prokuratura generalna poszukuje ukraińskiego podejrzanego w sprawie sabotażu gazociągu Nord Stream prawie dwa lata temu. Także dwoje innych obywateli Ukrainy - mężczyzna i kobieta - są podejrzani w tej sprawie.

Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW), który został założony jako partia na początku roku, jest bardzo krytyczny wobec niemieckiego wsparcia dla Ukrainy. Liderka partii Wagenknecht wielokrotnie wyrażała sympatię dla Rosji. (PAP)

kgr/