Ben Stiller dementuje, że jego wizyta w Ukrainie została opłacona z publicznych pieniędzy
Amerykański komik i reżyser Ben Stiller w ostrych słowach zareagował na oskarżenia o to, że jego wizyta w Ukrainie z czerwca 2022 roku została sfinansowana przez Agencję Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID). Media rozpowszechniające te informacje nazywa "rosyjskimi".

Kilka dni temu Elon Musk, miliarder odpowiedzialny za program zmniejszania wydatków budżetowych w USA zapowiedział na swojej platformie społecznościowej X zamknięcie największej agencji pomocowej na świecie, USAID, tłumacząc, że ta instytucja jest "nie do naprawy".
Przy okazji tej sprawy rykoszetem dostało się celebrytom, którzy już wcześniej nie byli przychylni Donaldowi Trumpowi, a teraz mają ku temu dodatkowy powód. Na X popularność zdobyło wiralowe nagranie, którego autorzy przekonują, że pieniądze amerykańskich podatników zostały wydane m.in. na humanitarne podróże amerykańskich gwiazd do rozdartej wojną Ukrainy. 4 miliony dolarów miała kosztować taka podróż Bena Stillera, 5 milionów Seana Penna, a aż 20 milionów Angeliny Jolie.
Stiller, który przy okazji podróży na Ukrainę w czerwcu 2022 roku spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, z oburzeniem zareagował na powyższe oskarżenia. „Te kłamstwa pochodzą z rosyjskich mediów. Osobiście w całości pokryłem koszty mojej humanitarnej podróży na Ukrainę. Nie było żadnego finansowania ze stronu USAID i z pewnością nie otrzymałem żadnej płatności” – napisał w mediach społecznościowych aktor.
Wspomniane wideo oskarżające aktorów zostało udostępnione przez Elona Muska, co tylko powieliło narrację o marnowaniu pieniędzy podatników przez agencję rządową. Penn i Jolie wciąż nie skomentowali nagrania.
USAID jest istniejącą od 1961 r. niezależną agencją federalną, największą państwową instytucją pomocową na świecie. Jej budżet wynosi ponad 50 mld dolarów, tj. 0,7 proc. budżetu federalnego. Działa w ponad 100 krajach świata. Na skutek ogłoszonego przez Departament Stanu zawieszenia niemal całej amerykańskiej pomocy zagranicznej, przerwane zostały prace USAID w Ukrainie i Mołdawii, m.in. w obszarze wsparcia energetycznego. Po proteście organizacji i działaczy humanitarnych, sekretarz stanu Marco Rubio, mianowany p.o. szefa USAID, wyłączył z zarządzenia najpilniejsze programy humanitarne, w tym m.in. program dystrybucji leków przeciwko AIDS. (PAP Life)
kal/ag/