O szczegółach poinformowała nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z komendy policji w Białej Podlaskiej. Przekazała, że saperzy kolejny raz w środę sprawdzali teren w rejonie ul. Sidorskiej, gdzie w kwietniu wydobyto niewybuchy. Znaleźli najprawdopodobniej bomby lotnicze z II wojny światowej.
„Trwa ewakuacja mieszkańców w promieniu ok. 500 metrów od zdarzenia. Następnie pracę rozpoczną saperzy. Zależy nam, aby mieszkańców wrócili jak najszybciej do swoich domów” – przekazała policjantka. Na miejsce ewakuacji wyznaczono budynek pobliskiej szkoły podstawowej.
Pod koniec kwietnia saperzy wydobyli z placu budowy w tym samym miejscu kilkanaście bomb lotniczych z II wojny światowej. Największe z nich ważyły po 500 kg.(PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk
kh/