"Mamy procedurę prawną, aby uniknąć wszelkiego rodzaju blokad" - zapewnił Borrell przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych krajów UE w Luksemburgu.
Borrell powiedział wcześniej brytyjskiemu dziennikowi "Financial Times", że ponieważ Węgry wstrzymały się od głosu w sprawie wcześniejszego porozumienia dotyczącego odłożenia wpływów z zamrożonych aktywów Rosji, "nie powinny być częścią decyzji o wykorzystaniu tych pieniędzy". Dodał, że to obejście jest "wyrafinowane, jak każda decyzja prawna, ale jest skuteczne".
Jak pisze "FT", ominięcie Budapesztu w ten sposób może również usunąć przeszkodę mogącą komplikować wysiłki G7 w celu zebrania do grudnia pożyczki w wysokości 50 mld dolarów dla Kijowa, która ma zostać spłacona z przyszłych wpływów, co ustalono na czerwcowym szczycie tej grupy we Włoszech.
Około 210 mld euro jest unieruchomionych w UE, z czego większość znajduje się w Belgii, a UE na początku tego roku zgodziła się wykorzystać zyski generowane od lutego na zakup broni dla Ukrainy. Węgry, najbardziej prorosyjskie państwo członkowskie UE, od dawna sprzeciwiają się wspólnemu wsparciu wojskowemu dla Ukrainy przez 27 państw członkowskich. Budapeszt blokuje również siedem innych decyzji związanych z uzbrojeniem Kijowa, wartych ok. 6,6 mld euro.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
kno/