Budka powiedział dziennikarzom w Sejmie, że liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy spotykają się w różnych tematach. "Dopinamy rząd, także dziś też będzie takie spotkanie" - dodał szef klubu KO.
Przyznał, że wśród tematów, które pojawią się na spotkaniu liderów ma być kwestia punktów porządku obrad Sejmu, który we wtorek wznawia posiedzenie.
W wyniku wyborów parlamentarnych 15 października 3 ugrupowania - Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica - zdobyły łącznie 248 mandatów w Sejmie, czyli większość pozwalającą na udzielenie wotum zaufania stworzonemu przez te ugrupowania rządowi. Ugrupowania podpisały umowę ws. stworzenia takiego koalicyjnego rządu, na którego czele ma stanąć lider KO Donald Tusk. (PAP)
"Nie ma się co spieszyć"
W kwestii projektów uchwał dot. części sędziów Trybunału Konstytucyjnego nie ma co się spieszyć, jeżeli jest rząd i element wykonawczy, dużo łatwiej wykonuje się uchwały - powiedział w poniedziałek szef klubu KO Borys Budka. Podkreślił, że o porządku obrad decyduje marszałek Sejmu,
Dziennikarze w Sejmie pytali w poniedziałek Budkę, czy w porządku wtorkowych obrad Sejmu będą projekty uchwały dotyczące stwierdzenia nieważności wyboru części sędziów TK.
"Przede wszystkim warto podejmować uchwały, jeżeli one mogą być bardzo szybko i skutecznie zrealizowane. Uważam, że nie ma co się spieszyć, jeżeli jest rząd i element wykonawczy dużo łatwiej wykonuje się uchwały, również uchwały sejmowe" - powiedział Budka.
Podkreślił, że w polityce liczy się skuteczność. "Dlatego ja bym wolał, żeby to wszystko było jak najbardziej skomasowane w czasie" - dodał. Zaznaczył, że to marszałek Sejmu decyduje, co znajdzie się w porządku obrad.
"Ja studzę te emocje, jeżeli ktoś czekał osiem lat, to tydzień czy dwa, naprawdę niczego nie zmienia. A z drugiej strony ważne jest, żeby to było wszystko zaplanowane krok po kroku" - podkreślił. Dopytywany, czy zatem "najpierw rząd, potem uchwały" odparł, że: "to jest moje zdanie".
Budka powiedział w ostatni czwartek w TOK FM, że uchwały ws. nieważności wyboru sędziów TK są już gotowe, ale żeby je szybko wykonać, powinien być już nowy rząd.
Prezes TK Julia Przyłębska podkreśliła czwartek w Programie III PR, że nie ma w Trybunale Konstytucyjnym sędziów wybranych niezgodnie z prawem. (PAP)
autorzy: Grzegorz Bruszewski, Karol Kostrzewa
sma/