Była najstarszą osobą na świecie. Hiszpanka zmarła w wieku 117 lat

2024-08-20 14:38 aktualizacja: 2024-08-20, 23:00
Znicz Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Znicz Fot. PAP/Darek Delmanowicz
W wieku 117 lat zmarła we wtorek podczas snu najstarsza osoba na świecie, Hiszpanka Maria Branyas Morera - poinformowała jej rodzina na platformie X.

Urodzona w USA, ale mieszkająca od dziecka w Hiszpanii kobieta przetrwała bez szwanku dwie wojny światowe, wojnę domową, epidemię śmiertelnej grypy hiszpanki w 1919 roku, a także ostatnią pandemię Covid-19. Zaraziła się wówczas koronawirusem (miała wówczas 113 lat), lecz w ciągu kilku dni wróciła do zdrowia.

Jej najmłodsza córka, 80-letnia Rosa Moret, wyjaśniła, że matka zawsze cieszyła się doskonałym zdrowiem i nigdy nawet nie była w szpitalu.

Zespół naukowców badał przypadek Branyas i jesienią ubiegłego roku ocenił, że kobieta jest w zadziwiająco dobrej formie - przypomniała agencja AFP.

"Jest zupełnie przytomna i świadoma. Doskonale pamięta wydarzenia z czasów, gdy miała zaledwie cztery lata. Nie ma też śladu typowych dla seniorów dolegliwości krążeniowych. Jedyne, na co się uskarża to słaby słuch i problemy z poruszaniem się. To zupełnie niesamowite" - powiedział dziennikarzom jeden z badaczy, Manel Esteller.

Obecnie najstarszą mieszkanką świata jest Tomiko Itooka z japońskiej Osaki, która liczy sobie 116 lat.

Najdłużej żyjącym człowiekiem na świecie była Francuzka Jeanne Calment, która zmarła w 1997 roku. Miała 122 lat i 164 dni. (PAP)

kno/