Który z kandydatów na prezydenta najlepiej współpracowałby z rządem? Najnowszy sondaż
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski najlepiej współpracowałby z obecnym rządem - uważa tak 77 proc. badanych. Kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia miałby, zdaniem 33 proc. ankietowanych, najbardziej stać ponad partyjnymi podziałami - wynika z najnowszego badania CBOS.

CBOS poprosił badanych o ocenę kandydatów w wyborach prezydenckich popieranych przez główne ugrupowania polityczne. Badanie miało na celu wykazać, czy zdaniem ankietowanych kandydaci będą sprawować swój urząd ponad podziałami politycznymi, dobrze współpracować z rządem, przyczyniać się do narastania czy też do osłabiania podziałów politycznych oraz jak będą reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej.
Jak wynika z badania, najlepiej z rządem współpracowałby Trzaskowski - uważa tak 77 proc. badanych. 56 proc. myśli tak o kandydacie Trzeciej Drogi Szymonie Hołowni, a o kandydatce Lewicy Magdalenie Biejat - 35 proc. W przypadku popieranego przez PiS Karola Nawrockiego i kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena, perspektywę dobrej współpracy z rządem widzi po 14 proc. badanych.
Zdaniem 67 proc. ankietowanych Nawrocki będzie krytyczny wobec rządu i będzie często korzystał z prawa weta. Jeżeli chodzi o Mentzena, taki scenariusz przewiduje 66 proc. badanych. W przypadku Hołowni jest to 26 proc., a w przypadku Biejat - 23 proc. 13 proc. badanych przewiduje, że taką postawę wobec rządu obierze Trzaskowski.
To Hołownia - zdaniem badanych - najbardziej stać będzie ponad partyjnymi podziałami - uważa tak 35 proc. 31 proc. widzi tak prezydenturę Mentzena, 29 proc. Trzaskowskiego, a 24 proc. - Nawrockiego. Najniżej w tej kategorii znalazła się Biejat, o której sądzi tak 22 proc.
Zgodnie z wynikami badania, Trzaskowski w największym stopniu będzie dbał przede wszystkim o interesy swojej partii (62 proc.). Zdaniem 60 proc. badanych interesy PiS realizować będzie Nawrocki. Partyjną agendę, zdaniem połowy ankietowanych, implementować będzie Hołownia, a według 48 proc. - Mentzen. Biejat obierze taką ścieżkę zdaniem 41 proc. badanych.
47 proc. badanych uważa, że to Hołownia najbardziej będzie przyczyniać się do łagodzenia podziałów politycznych w polskim społeczeństwie. Za nim znaleźli się Trzaskowski (40 proc.), Mentzen i Biejat (po 32 proc.) i Nawrocki (30 proc.).
Nawrocki, zdaniem 52 proc. badanych, miałby z kolei najbardziej przyczyniać się do narastania konfliktów politycznych. Na prezydenturę Trzaskowskiego patrzy w ten sposób 48 proc. ankietowanych, a na prezydenturę Mentzena - 45 proc. Zdaniem 37 proc. Polaków do narastania konfliktów przyczyniałby się Hołownia, a według 29 proc. Biejat.
Jeżeli chodzi o godne reprezentowanie Polski na arenie międzynarodowej, badani najlepiej w tej roli widzą kandydata KO - przewiduje to 52 proc. z nich, Hołownię (46 proc.), Mentzena (44 proc.), Nawrockiego (38 proc.) i Biejat (28 proc.).
Zdaniem 42 proc. ankietowanych Nawrocki nie będzie dobrze reprezentować Polski, a zdaniem 41 proc. - Hołownia. 38 proc. badanych myśli tak o prezydenturze Trzaskowskiego, a 36 proc. o prezydenturze Mentzena. 35 proc. źle wyobraża sobie reprezentowanie kraju na arenie międzynarodowej przez Biejat.
Badanie zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI – 90,0 proc.) oraz wywiadów internetowych (CAWI – 10,0 proc.) w okresie 17–20 lutego 2025 roku na próbie 1002 dorosłych mieszkańców Polski.(PAP)
from/ itm/ ep/