Szacuje się, że do końca 2023 roku aż 30 tysięcy Ukraińców będzie potrzebować protezy. Wojna w drastyczny sposób spowodowała, że Ukraina na już potrzebowała i nadal potrzebuje nie tylko chirurgów, ale też specjalistów rehabilitacji, protetyków, czy psychologów, którzy w sposób całościowy mogą zająć się pacjentami po amputacjach – żołnierzami walczącymi na froncie czy zwykłymi Ukraińcami, w tym dziećmi.
Centrum Superhumans działa we Lwowie od kwietnia tego roku. Specjalizuje się w indywidualnym podejściu do rekonstrukcji ciała, protez kończyn, zespołu stresu pourazowego i rehabilitacji.
Oprócz szpitala Centrum dysponuje oddzielnym budynkiem mieszkalnym dla pacjentów, którzy są w trakcie procesu przygotowania ich do życia z protezami.
Proteza „na aplikację”
Centrum ma również plany dotyczącą chirurgii plastycznej - by wykonywać rekonstrukcje twarzy. W tym pomagają francuscy lekarze, którzy zebrali potrzebne dane ukraińskich pacjentów, na podstawie których wyprodukują implanty, które zostaną wstawione np. w brakującą część kości.
Z kolei Amerykanie przywieźli dla Centrum elektroniczne kolana. To nowoczesna, inteligentna proteza, która jest indywidualnie skonfigurowana pod pacjenta. Ta technologiczna nowinka jest zbawienna zwłaszcza dla osób z podwójną amputacją.
Co ciekawe, pacjent z elektroniczną protezą może ustawić sobie tryb pracy: na jazdę motocyklem, grę w golfa, jazdę na rowerze czy zwykłe chodzenie.
W ciągu dwóch tygodni amerykańscy lekarze zamontowali ukraińskim pacjentom dwadzieścia kilka elektronicznych protez. Centrum posiada już własny zakład produkcji takich protez.
Swój wkład mieli też Brytyjczycy, którzy produkują bioniczne smart protezy rąk, gdzie sterowanie nimi odbywa się za pomocą impulsów elektrycznych wytwarzanych przez mięśnie.
Superhumans są w trakcie tworzenia centrum szkoleniowego. Personel będzie uczyć się u lekarzy z zagranicy, a następnie ukraińscy kursanci będą przekazywać zdobytą wiedzę innym ukraińskim lekarzom.
Grunt to motywacja
Jeśli pacjent przeszedł już wszystkie potrzebne operacje, jest psychicznie gotowy i zmotywowany, by zacząć normalnie funkcjonować, ma cel, by np. chodzić na ryby, grać w piłkę czy wrócić na front, Centrum oferuje mu pełen pakiet dochodzenia do tej normalności.
W czasie, gdy pacjent jest rehabilitowany, inny zespół pracuje nad produkcją jego protezy.
W sytuacji, kiedy proteza będzie potrzebowała jakichś poprawek, bo np. uciska pacjenta, ten nie musi jeździć i szukać pomocy, bo protetyk jest na miejscu i niemal od ręki zrobi poprawki zgodnie z potrzebami.
„Nie słuchaj ludzi z nogami”
Superhumans posiada też specjalistów pierwszego kontaktu – tzw. mentorów. Są to ludzie po amputacjach, którzy nauczyli się żyć z protezą. Każdy pacjent ma swojego mentora. Ten wdraża go w życie Centrum, ale przede wszystkim wspiera go psychicznie, jest jego przewodnikiem w życiu po amputacji. Bo, jak mówi jeden z mentorów, który z kolei usłyszał to od niemieckiego paraolimpijczyka: „nigdy nie słuchaj ludzi z nogami", ponieważ oni nigdy nie zrozumieją ciebie tak, jak mentor.
Aby zostać pacjentem Centrum Superhumans, należy wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie internetowej www.superhumans.com.
Autorka: Iryna Hirnyk
kw/ ira/ jos/