We wtorek PTTK opublikowało wyniki konkursu na dzierżawę schroniska Samotnia w Karkonoszach. Rozpatrywano trzy oferty, najlepsza okazała się ta przesłana przez spółkę Wysoka II z Zakopanego. Zdaniem przedstawicieli grupy inicjatywnej "Ratujmy Samotnię" sprawa wzbudza kontrowersje. Chodzi m.in. o referencje nowego najemcy.
"Została wybrana spółka Wysoka II, która była przedstawiana jako podmiot prowadzący schronisko Murowaniec. Zaczęliśmy zgłębiać ten temat z grupą osób z naszej inicjatywy 'Ratujmy Samotnię' i okazało się, że Murowaniec prowadzi spółka Wysoka, a spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Wysoka II to jest inny podmiot" - powiedział PAP Mateusz Kurdziel z inicjatywy "Ratujmy Samotnię".
Referencje przedstawione przez oferentów odpowiadały za 10 procent oceny. Jak przekazał PAP prezes spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK Grzegorz Błaszczyk, "opinie na temat doświadczenia osób prowadzących spółkę Wysoka II nie budziły żadnych zastrzeżeń i były dla członków komisji konkursowej wiarygodne".
"Spółka Wysoka II przedstawiła takie referencje. Jeden ze wspólników podmiotu prowadzi Schronisko Murowaniec w Tatrach. Potwierdzają to dokumenty wystawione przez spółkę PTTK, która jest zarządcą tego obiektu. Komisja konkursowa wysoko oceniła przedstawione referencje" - poinformował Błaszczyk.
Zwycięzca musiał m.in. zadeklarować, że jest gotów płacić minimum 37,5 tys. zł czynszu miesięcznie. Jego wysokość wpływała wraz z planami inwestycyjnymi na aż 90 proc. oceny. Zdaniem aktywistów z grupy "Ratujmy Samotnię" zwycięzca konkursu może mieć problem ze sprostaniem temu wymaganiu.
"Jest w postępowaniu ofertowym zapis o podpisaniu weksla na kwotę 200 tys. zł. Jak spółka ma kapitał 5 tys. zł, a w spółce z.o.o. odpowiadamy do kapitału zakładowego, to się nie kompensuje. To można i weksel podpisać na milion i nie będzie skąd wyegzekwować tego weksla. O ile się nie mylę, w przypadku spółki cywilnej, tak jak obecny dzierżawca Samotni ma, to w spółce cywilnej każdy odpowiada swoim majątkiem całym. Jeżeli ktoś ma swój dom, swój samochód, to to jest jego majątek i on tym majątkiem odpowiada. A w spółce z.o.o. odpowiadamy tutaj do kapitału, jaki jest w firmie" - powiedział PAP Mateusz Kurdziel.
Grzegorz Błaszczyk z PTTK podkreślił, że "na czas obowiązywania Umowy dzierżawy Dzierżawca zobowiązany jest do wpłacenia w dniu podpisania umowy zabezpieczenia pieniężnego w wysokości 200 tys. zł w gotówce".
"Podnoszenie argumentu, że spółka, która zaproponowała najlepszą ofertę ma kapitał zakładowy w wysokości 5 tysięcy złotych, jest bezzasadne. Ten parametr nie miał dla komisji żadnego znaczenia. Jak mówi regulamin warunkiem podpisania umowy jest wpłata 40-krotności tej kwoty w formie zabezpieczenia, a dodatkowo także podpisanie weksla in blanco na kolejne 250 tysięcy złotych. Komisja konkursowa na żadnym etapie nie miała wątpliwości, że oferta spółki Wysoka II, jest ofertą wiarygodną finansowo" - przekazał Grzegorz Błaszczyk.
Od lat sześćdziesiątych schronisko było prowadzone przez rodzinę Siemaszko. W lipcu 2023 r. pojawiła się informacja o odrzuceniu ich oferty przez PTTK. Ta decyzja spotkała się wówczas z krytyką ze strony wielu turystów, a umowa została przedłużona. Rozpisano jednak nowy konkurs, w którym zwyciężyła spółka Wysoka II z Zakopanego. Przekazanie Samotni nowemu dzierżawcy ma nastąpić 15 maja. (PAP)
Autor: Michał Torz
kgr/