Czarzasty: Cimoszewicz i Belka otrzymali od Lewicy propozycję kandydowania w wyborach do PE

2024-04-08 10:35 aktualizacja: 2024-04-08, 11:34
Włodzimierz Cimoszewicz (L) i Marek Belka (C). Fot. PAP/Jakub Kamiński
Włodzimierz Cimoszewicz (L) i Marek Belka (C). Fot. PAP/Jakub Kamiński
Byli premierzy: Włodzimierz Cimoszewicz i Marek Belka otrzymali propozycję kandydowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego - poinformował w RMF 24 współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Dodał, że w tym tygodniu prowadzone będą ostateczne rozmowy.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca.

Współprzewodniczący Lewicy poinformował, że propozycję zajęcia miejsca na ich liście w wyborach do PE otrzymali byli premierzy Włodzimierz Cimoszewicz oraz Marek Belka. "Złożyliśmy propozycję Cimoszewiczowi i Belce w tej sprawie. W tym tygodniu będą prowadzone ostateczne rozmowy z jednym i drugim" - powiedział Czarzasty.

Dodał, że Marek Belka "jest drugą osobą, jeśli chodzi o socjaldemokrację w Europie". "Jest wiceszefem socjalistów i demokratów, czyli drugiej frakcji pod względem S&D. Świetnie się z nim współpracuje. Z panem Cimoszewiczem również świetnie się współpracuje. Uważamy, że są to świetni ludzie" - wyjaśnił wybór Lewicy.

Został też zapytany, dlaczego takiej propozycji nie otrzymał inny b. premier Leszek Miller. "Myślę, że nie chcieliśmy go urażać, bo wydaje mi się, że chyba by tego nie chciał, sądząc po analizie jego wypowiedzi z ostatnich dwóch lat" - stwierdził. Dodał, że z Millerem nie mają kontaktu.

Czarzasty zapowiedział, że rozmowy z kandydatami na europosłów będzie prowadził współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń. "Teraz rozpoczniemy rozmowy o wyborach, będzie je głównie prowadził Robert Biedroń. On będzie szefem sztabu i będzie prowadził nas w tych wyborach" - powiedział.

Zdaniem Czarzastego, wynik Lewicy w wyborach do PE będzie lepszy niż w wyborach samorządowych. "Mogę się założyć, że w wyborach do europarlamentu będzie inaczej. Jest we mnie skrucha i dystans, ale spodziewaliśmy się tego wyniku, więc płyniemy dalej. Chciałbym, abyśmy w tych wyborach europejskich wprowadzili 5 eurodeputowanych" - powiedział.

Według sondażowych wyników podanych przez Ipsos dla trzech stacji telewizyjnych (TVP, TVN i Polsat) w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju Lewica uzyskała 6,8 proc.

Tegoroczne wybory do PE odbędą się w różnych państwach UE w dniach 6–9 czerwca. W Polsce 9 czerwca będzie wybieranych 53 posłów do Parlamentu Europejskiego. Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 23 komitety wyborcze. Wśród nich znalazł się m.in. KKW Lewica.(PAP)

Autorka: Delfina Al Shehabi

ep/