Czeski kontrwywiad: sytuacja w sferze bezpieczeństwa najgorsza od II wojny światowej

2024-03-26 13:44 aktualizacja: 2024-03-26, 16:32
Michal Koudelka (L) i Petr Pavel Fot. 	PAP/CTK/Michal Kamaryt
Michal Koudelka (L) i Petr Pavel Fot. PAP/CTK/Michal Kamaryt
Szef czeskiej Służby Informacji o Bezpieczeństwie (BIS) Michal Koudelka uważa, że sytuacja w sferze bezpieczeństwa jest najgorsza od II wojny światowej, ale w tej chwili nie ma bezpośredniego zagrożenia. Prezydent Czech Petr Pavel powiedział w siedzibie kontrwywII iadu, że rola służb specjalnych jest obecnie kluczowa.

Koudelka oświadczył, że należy być przygotowanym na zagrożenia, ponieważ to, co rosyjscy żołnierze robią na Ukrainie lub palestyńscy terroryści w Izraelu, zrobiliby także w Czechach.

Zdaniem szefa kontrwywiadu cywilnego błędem byłoby uznanie, że wojna Rosji przeciwko Ukrainie lub Izraela z Hamasem w Strefie Gazy dotyczą Czechów marginalnie lub wcale.

Koudelka zwrócił uwagę, że agresywna Rosja jest głównym zagrożeniem dla demokratycznych krajów w Europie. Wśród niebezpieczeństw wymienił możliwość powrotu islamskiego terroryzmu do Europy.

Prezydent Pavel powiedział, że perspektywy na przyszłość w sferze bezpieczeństwa nie są optymistyczne, a sytuacja stanie się jeszcze bardziej skomplikowana. Według niego tajne służby w Republice Czeskiej funkcjonują tak, jak w ustabilizowanej demokracji - zapewniają uprawnionym odbiorcom obiektywne informacje i analizy nieobciążone poglądami politycznymi, co pozwala na podejmowanie właściwych decyzji.

Pavel jest drugim po Vaclavie Havlu szefem czeskiego państwa, który odwiedził siedzibę BIS. Havel był tam w 1998 roku. Poprzednik Pavla, prezydent Milosz Zeman był bardzo krytyczny wobec BIS.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)

kno/