Zieloni cieszą się obecnie poparciem na poziomie 12,5 proc., podczas gdy SPD spadło do 16 proc., a CDU/CSU do 31 proc., co oznacza utratę po 0,5 punktu procentowego.
Partia Lewicy zanotowała niewielki wzrost do 3 proc. (+0,5 pkt. proc.), natomiast poparcie dla FDP (5 proc.), AfD (19,5 proc.) i BSW (8 proc.) pozostało bez zmian. Inne ugrupowania uzyskały łącznie 5 proc. (-0,5).
Szef instytutu Inas Hermann Binkert w wypowiedzi dla "Bilda" zwrócił uwagę, że w rankingu popularności polityków znacznie poprawili swoje notowania liderzy liberalnej partii FDP i skrajnie prawicowej AfD.
Kandydatka AfD na kanclerza Alice Weidel zanotowała największy skok, awansując o trzy miejsca na 14. pozycję spośród 20 uwzględnionych osób. Lider FDP Christian Lindner również wspiął się o trzy miejsca na 16. miejsce. Liderka lewicowej BSW Sahra Wagenknecht awansowała na 7. miejsce. Kandydat CDU na kanclerza Friedrich Merz spadł na 6. miejsce - zauważył "Bild".
Największymi przegranymi są w rankingu polityków kanclerz Niemiec Olaf Scholz, który spadł na 18. miejsce, ministra spraw wewnętrznych Nancy Faeser (19. miejsce) i współprzewodniczący AfD Tino Chrupalla (20. miejsce). Najpopularniejszym politykiem w Niemczech pozostaje minister obrony Boris Pistorius - wynika z sondażu.
20 grudnia wieczorem samochód osobowy, którym kierował 50-letni Taleb Abdul Dżawad z Arabii Saudyjskiej, wjechał z dużą prędkością w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, we wschodnich Niemczech. W wyniku ataku zginęło pięć osób, w tym 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat. Ponad 200 osób zostało rannych.
Według niemieckich mediów Taleb Abdul Dżawad był znany z krytyki islamu i sympatii do prawicowo-populistycznej partii AfD.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
grg/