Czy cła przyniosą szkody Stanom Zjednoczonym? Amerykanie zabrali głos
Poparcie społeczne dla prezydenta USA Donalda Trumpa spadło do najniższego poziomu podczas jego drugiej kadencji i wynosi 43 proc. - wynika z sondażu Reuters/Ipsos. Około jednej trzeciej Amerykanów, przede wszystkim Republikanów, nie zgadza się z poglądem, że cła przyniosą Stanom Zjednoczonym szkody.

Agencja Reutera podkreśliła, że Amerykanów zniechęciły do Trumpa decyzje dotyczące ceł i sposób, w jaki jego administracja próbuje poradzić sobie z tzw. Signalgate, czyli ujawnionymi przypadkami omawiania przez najwyższych rangą przedstawicieli rządu ważnych decyzji m.in. wojskowych na komunikatorze Signal.
Z badania, które przeprowadzono w dniach 31 marca - 2 kwietnia, wynika, że poparcie dla działań Trumpa jako prezydenta spadło o dwa punkty procentowe w porównaniu z sondażem przeprowadzonym w dniach 21-23 marca i o cztery punkty procentowe w stosunku do poparcia, jakie miał po zaprzysiężeniu 20 stycznia.
Uczestnicy badania krytycznie ocenili działania Trumpa na rzecz poprawy sytuacji gospodarczej kraju (popiera je tylko 37 proc. ankietowanych). Mniej niż jedna trzecia aprobuje jego działania mające na celu walkę z wysokimi kosztami życia.
52 proc. badanych zgadza się ze oceną, że podwyższenie ceł na samochody zaszkodzi osobom z ich otoczenia. Mniej więcej tyle samo respondentów uważa, że zwiększenie ceł przyniesie więcej szkód niż pożytku. Jednocześnie około jednej trzeciej Amerykanów - przede wszystkim zwolenników Republikanów - nie zgadza się ze stwierdzeniem, że cła przyniosą szkody.
70 proc. Amerykanów, w tym 62 proc. wyborców Republikanów, jest zdania, że podwyższenie ceł wpłynie na wzrost cen m.in. produktów spożywczych.
Poparcie dla Trumpa jest wyższe niż podczas jego pierwszej kadencji prezydenckiej w latach 2017-21, gdy wyniosło maksymalnie 49 proc. Odnotowano je tuż po objęciu funkcji przez Trumpa w styczniu 2017 r. Najniższe poparcie w czasie pierwszej kadencji (w grudniu 2017 r.) wyniosło 33 proc.
Według agencji Reutera wśród Republikanów zaczynają się pojawiać oznaki niezadowolenia z działań Trumpa. Jednocześnie 3 kwietnia na stronie internetowej Białego Domu napisano, że rośnie poparcie dla prezydenckiego planu "America First".
Jak zwrócił uwagę brytyjski dziennik "The Times", cła ogłoszone przez Trumpa doprowadzą do wzrostu ceny charakterystycznych czapek z hasłem "Make America Great Again" (MAGA), noszonych przez zwolenników prezydenta. "Reżim celny prezydenta Trumpa ma wpływać na każdy zakątek świata. Jest jednak jedna grupa, która nie spodziewała się bezpośredniego ciosu w swoje finanse: wyznawcy MAGA" - podkreślił serwis.
Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ szm/ sma/