Czy Polacy chcą pozostać w UE? Najnowszy sondaż CBOS

2024-04-26 10:32 aktualizacja: 2024-04-27, 08:02
Flaga Unii Europejskiej na Rynku w Przemyślu, fot. PAP/Darek Delmanowicz
Flaga Unii Europejskiej na Rynku w Przemyślu, fot. PAP/Darek Delmanowicz
Za obecnością Polski w Unii Europejskiej opowiada się 77 proc. badanych, to najgorszy wynik od maja 2013, kiedy to przynależność do Unii popierało 72 proc. badanych - wynika z badania CBOS. Rekordowe poparcie dla obecności Polski we wspólnocie europejskiej było w czerwcu 2022 r. - 92 proc.

W badaniu "20 lat członkostwa Polski w UE" CBOS zwrócił uwagę, że w ostatnich latach notowaliśmy rekordowo wysokie poparcie dla członkostwa Polski w Unii Europejskiej – akceptacja przynależności naszego kraju do tej organizacji przekraczała niekiedy nawet 90 proc.

"Wyniki tegorocznego badania wskazują na znaczący spadek poparcia dla członkostwa: za obecnością Polski w Unii Europejskiej opowiada się obecnie 77 proc. badanych, o 8 punktów procentowych mniej niż w kwietniu 2023 roku i o 15 punktów mniej niż w czerwcu 2022 roku, kiedy to rejestrowaliśmy rekordowo wysoki odsetek zwolenników obecności Polski w Unii" - wskazał CBOS.

Jak przekazał, przeciwnych polskiej obecności we Wspólnocie jest obecnie 17 proc. ankietowanych, tj. o 7 punktów więcej niż rok temu i o 12 punktów więcej niż dwa lata temu.

"Stosunek Polaków do członkostwa w UE jest obecnie najmniej przychylny od maja 2013, kiedy to przynależność do Unii popierało 72 proc. badanych, zaś odsetek jej przeciwników sięgał 21 proc." - czytamy w badaniu.

Bardzo wysokie poparcie dla członkostwa, przekraczające 90 proc., utrzymuje się w elektoratach ugrupowań rządzącej koalicji: Koalicja Obywatelska - 98 proc., Trzecia Droga - 95 proc., Lewica - 92 proc. Obecność w UE akceptuje także większość zwolenników Prawa i Sprawiedliwości - 63 proc. Więcej przeciwników (51 proc.) niż zwolenników UE jest w elektoracie Konfederacji WiN.

Po 20 latach członkostwa społeczne oceny bilansu integracji dla Polski są raczej pozytywne. Ogółem 59 proc. ankietowanych uważa, że obecność Polski w UE przynosi naszemu krajowi więcej zysków niż strat. Nieco więcej niż co piąty badany (21 proc.) sądzi odwrotnie: że nasz kraj raczej traci, niż zyskuje na przynależności do UE. Przekonanie, że pozytywne i negatywne efekty członkostwa się równoważą, wyraża 15 proc badanych.

CBOS zapytał też ankietowanych, jakie są plusy członkostwa Polski w UE. 28 proc. badanych wskazało na korzyści finansowe, napływ pieniędzy z funduszy unijnych, dotacje i projekty unijne; 22 proc. na otwarcie granic, swobodę przemieszczania się, strefę Schengen, brak wiz; 12 proc. na rozwój gospodarczy, swobodny przepływ kapitału; 12 proc. na bezpieczeństwo kraju, całej Europy, pokój, współpracę w dziedzinie obronności, obronę przed Rosją, bezpieczeństwo ekonomiczne. 5 proc. badanych wskazało na korzyści dla rolnictwa – dopłaty do rolnictwa, poprawę sytuacji.

CBOS zapytał też o minusy członkostwa w UE. 21 proc. badanych wskazało na nadmiernie ograniczoną suwerenność, ingerencję w sprawy Polski, rządy Brukseli; 15 proc. - na konieczność dostosowania prawa polskiego do prawa unijnego, prawo unijne ponad prawem polskim, presję unijną; a 10 proc. na regulacje dotyczące ochrony środowiska i klimatu, zbyt duże wymogi w tym zakresie, Zielony Ład.

Badanie CBOS przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI), samodzielne wypełnienie ankiety internetowej (CAWI). We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę. Badanie zrealizowano w dniach od 7 do 17 marca 2024 roku na próbie liczącej 1089 osób (w tym: 60,8 proc. metodą CAPI, 24,3 proc. – CATI i 14,9 proc. – CAWI). (PAP)

sma/