2024-01-23 10:57 aktualizacja: 2024-01-23, 14:03
Akcja ratownicza na miejscu osuwiska w Junnan, fot. PAP/EPA/XINHUA NEWS AGENCY/ZHOU LEI
Do 20 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych osuwiska, do którego doszło w poniedziałek rano czasu lokalnego w prowincji Junnan w południowo-zachodniej części Chin – poinformowały we wtorek państwowe media. Służby ratunkowe nadal poszukują 24 osób.
Lawina ziemi i skał zeszła na dwie wioski w okolicach miasta Zhaotong około godz. 5.51 (niedziela, godz. 22.51 w Polsce), zasypując co najmniej 18 gospodarstw w rejonie wzgórza.
"Katastrofa pochłonęła już 20 ofiar śmiertelnych, a 24 osoby są nadal uznawane za zaginione" – przekazała we wtorek państwowa telewizja CCTV.
Służby ratunkowe nawiązały kontakt z trzema osobami, które w poniedziałek znajdowały się na liście 47 mieszkańców zawalonych domów. Jak się okazało, przebywały one poza miejscem zdarzenia. Kolejne dwie osoby zostały hospitalizowane z powodu urazów głowy i ciała – podała krajowa komisja zdrowia.
Z okolic przesiedlono 918 osób z 223 gospodarstw domowych w związku z ryzykiem kolejnych osuwisk.
Na miejscu nadal trwa akcja poszukiwawczo-ratownicza utrudniona przez ujemne temperatury i opady śniegu. Jak podają lokalne media, ratownicy nie mogą wykorzystywać dużych maszyn ze względu na niestabilne podłoże.
Państwowa agencja prasowa Xinhua, cytując wyniki wstępnego dochodzenie przeprowadzone przez lokalnych ekspertów, podała, że osuwisko zostało wywołane przez zawalenie się stromego klifu, a zawalona masa ma ok. 100 metrów szerokości, 60 metrów wysokości i średnio 6 metrów grubości.
Nie sprecyzowano, co było pierwotną przyczyną. Lokalne media cytują mieszkańców wsi, którzy podejrzewali, że zdarzenie ma związek z działalnością kopalń węgla w okolicy.
sma/
