O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Domy maklerskie: Kanadzie i Meksykowi grozi recesja w razie nałożenia ceł przez USA

Domy maklerskie największych banków prognozują, że w razie nałożenia przez USA ceł na produkty z Kanady i Meksyku państwom tym grozi recesja - poinformował Reuters. Biały Dom przekazał w poniedziałek, że Meksyk "poważnie potraktował groźbę", ale Kanada "nie zrozumiała" przesłania Waszyngtonu.

Giełda (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/JEON HEON-KYUN
Giełda (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/JEON HEON-KYUN

Więcej

Donald Trump. Fot. EPA/WILL OLIVER

Donald Trump zapowiedział powołanie nowego urzędu do pobierania ceł

Według banku JP Morgan (JPM) cła na towary z Kanady, Meksyku i Chin mogą przyczynić się do wzrostu inflacji we wszystkich tych krajach. W zgodnych opiniach ekspertów we wszystkich wypadkach wprowadzenie ceł obniży też wzrost PKB.

JPM podkreślił, że wprowadzenie ceł będzie najbardziej dotkliwe dla gospodarek sąsiadów USA, a zarazem dwóch największych partnerów handlowych Waszyngtonu. "Wielkość trwałej podwyżki ceł o 25 proc. będzie wystarczająco duża, by wpędzić gospodarki meksykańską i kanadyjską w recesję" - stwierdzili ekonomiści JPM.

Morgan Stanley prognozuje, że cła - przy wzajemnych cłach nałożonych przez Ottawę na produkty amerykańskie - spowodują, że wzrost PKB Kanady zmniejszy się o 2,3-2,8 punktu procentowego. Ponadto eksperci tego banku prognozują spadek wartości kanadyjskiego dolara i meksykańskiego peso wobec dolara USA. Prognoza Citigroup mówi o "skurczeniu się" gospodarki Meksyku o 0,7 proc. oraz deprecjacji peso wobec dolara na poziomie ok. 10 procent.

Szacuje się, że około 77 proc. eksportu Kanady trafia do USA, a dochód z tego tytułu stanowi 24 proc. PKB tego kraju. W wypadku Meksyku eksport do USA to ponad 80 proc. eksportu tego kraju i ponad 25 proc. PKB. Zaraz po tym, gdy w sobotę Donald Trump zapowiedział wprowadzenie ceł na produkty z Kanady i Meksyku, rządy obu krajów zapowiedziały działania odwetowe, które również mają polegać na obłożeniu taryfami celnymi importu z USA. Chiny zapowiedziały, że zakwestionują decyzję Trumpa w Światowej Organizacji Handlu; Pekin nie wykluczył też "innych środków zaradczych".

W poniedziałek Biały Dom poinformował, że w weekend administracja USA rozmawiała z władzami w Ottawie i Meksyku. W specjalnym komunikacie przekazano, że Meksyk - jak to określono - "poważnie" potraktował zarządzenia prezydenta Trumpa w sprawie ceł". W dokumencie, który cytuje agencja Reutera, stwierdzono zarazem, że Kanada "źle zrozumiała" przesłanie władz USA.

Amerykański prezydent zapowiedział w sobotę, że od wtorku 4 lutego USA nakładają 25-procentowe cła na towary z Kanady i Meksyku oraz 10-procentowe na import z Chin. Wyjątkiem będą surowce energetyczne z Kanady, które będą objęte 10-procentową stawką celną.(PAP)

piu/ kar/ grg/

arch.

Zobacz także

  • Kolejka tirów przed przejściem granicznym Fot. PAP/Wojtek Jargiło

    Polscy przewoźnicy: branża w największym kryzysie od 20 lat

  • Paweł Borys, Fot. PAP/Rafał Guz

    Paweł Borys: nie ma mowy o recesji w Polsce

  • Wiceminister finansów Artur Soboń Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Soboń: nie ma mowy, abyśmy w 2023 r. mieli do czynienia z recesją i ujemnym wzrostem PKB

  • Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Prezes NBP: według wszystkich danych w Polsce nie będzie recesji

Serwisy ogólnodostępne PAP