Kiedy do kibiców po końcowym gwizdku dotarła ta tragiczna wiadomość zrezygnowali z głośnego dopingu swoich pupilów.
"FC Bayern pogrążył się w żałobie i łączy się z rodziną zmarłego" - napisano na stronie klubu ze stolicy Bawarii.
"Jest coś ważniejszego w życiu od futbolu, to znak solidarności" - tak zachowanie sympatyków Bayernu ocenił działacz klubu Max Eberl.
W obecności 75 tysięcy widzów Bayern pokonał Benficę 1:0 (0:0).
Po czterech meczach Bayern z dorobkiem sześciu punktów (dwa zwycięstwa i dwie porażki) plasuje się na 16. miejscu w tabeli rozgrywek.
Monachijczycy strzelili jedenaście bramek i stracili siedem. (PAP)
jej/ co/ sma/