Jak poinformował komendant Jorge Mendes, kierujący akcją ratowniczą, w trakcie gaszenia ognia w Guidoes ranny został jeden ze strażaków. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Przedstawiciel straży pożarnej przyznał, że "sytuacja jest bardzo trudna" w związku z upałem i porywistym wiatrem, a także szkodliwym dymem wydzielającym się z płonącego plastiku zgromadzonego w halach. Znajduje się tam łącznie około 100 tys. ton plastikowych elementów.
W środę na Półwyspie Iberyjskim, ogarniętym 40-stopniowymi upałami, płoną też lasy. Największy pożar występuje w gminie El Pueyo de Araguas, w Aragonii na północnym wschodzie Hiszpanii.
Wraz z szybko rozprzestrzeniającym się ogniem, który strawił już ponad 100 hektarów lasu, z zagrożonych terenów w El Pueyo de Araguas ewakuowano około 50 osób, w tym pracowników i gości miejscowego hotelu.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
ep/