Sztab kryzysowy: stabilizacja sytuacji, nowe rozwiązania dla terenów dotkniętych powodzią

2024-09-20 07:38 aktualizacja: 2024-09-20, 14:06
Dariusz Klimczak, Tomasz Siemoniak, Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Dariusz Klimczak, Tomasz Siemoniak, Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Premier Donald Tusk poinformował, że w piątek o godz. 12 przedstawi pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi. Poinformował również, że odwiedzi województwo lubuskie i zachodniopomorskie

W związku z kryzysem powodziowym w południowo-zachodniej Polsce codziennie odbywają się sztaby kryzysowe z udziałem premiera Donalda Tuska, wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka oraz innych ministrów, dowódców wojskowych i szefów służb, a także przedstawicieli władz lokalnych.

Według danych przedstawionych przez przedstawicieli IMGW i Wód Polskich w piątek rano, sytuacja powodziowa się stabilizuje; we Wrocławiu woda powoli zaczyna opadać. Niewielkie wzrosty obserwowane są poniżej na Odrze, na pograniczu woj. dolnośląskiego i lubuskiego.

Prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska powiedziała, że lokalnie dochodzi do przeciekania wałów, ale nie są to duże uszczerbki. Jej zdaniem, wraz ze spływaniem fali kulminacyjnej w dół Odry możliwe są m.in. lokalne podtopienia na terenach wzdłuż rzeki w woj. zachodniopomorskim.

Komendant Główny PSP nadbryg. Mariusz Feltynowski dodał, że ostatniej nocy straż pożarna musiała reagować tylko na 16 zdarzeń związanych z zagrożeniem powodziowym; to znacząco niższa liczba niż w poprzednich dniach. Także Dowódca Generalny RSZ gen. Marek Sokołowski przekazał, że wojsko nie musiało w nocy reagować na żadne negatywne incydenty, choć w pomoc w dalszym ciągu zaangażowanych jest ponad 20 tys. żołnierzy różnych formacji oraz 19 śmigłowców wojskowych.

Jak podała Komenda Główna Policji, cały czas nie zmieniła się liczba osób, które zostały zaliczone jako ofiary powodzi i jest ich siedem. Nie przybyło także zdarzeń tych kryminalnych zwianych z szabrownictwem.

W swoich wystąpieniach premier oraz minister Siemoniak wskazali na kilka nowych rozwiązań, które mają usprawnić działania na terenach, przez które powódź już przeszła, wyrządzając wielkie straty materialne.

Tusk zapowiedział, że jeszcze w piątek przedstawi nazwisko nowego pełnomocnika rządu, który będzie odpowiadał za kwestie związane z odbudową po powodzi. "Będzie to ogrom zadań, przekraczający możliwości poszczególnych resortów, wymagający koordynacji na bardzo wielu poziomach" - powiedział Tusk podczas piątkowego posiedzenia sztabu kryzysowego. Jak dodał, do przedstawienia osoby, która obejmie to stanowisko, ma dojść w południe.

Z kolei Siemoniak poinformował o wyznaczeniu dwóch nowych pełnomocników MSWiA, którzy przejmą część zarządzania kryzysowego od władz lokalnych w dwóch ciężko doświadczonych powodzią miejscowościach woj. opolskiego - Głuchołazach i Lewinie Brzeskim. Wcześniej MSWiA na podobny ruch zdecydowało się już w przypadku Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego - miejscowości również ciężko dotkniętych powodzią, gdzie zarządzanie objął Michał Kamieniecki, warmińsko-mazurski komendant wojewódzki PSP.

Jak mówił Siemoniak w przypadku Guchołaz, chodzi o Arkadiusza Kuśmierskiego, zastępcę wojewódzkiego komendanta PSP w Opolu, a w przypadku Lewina Brzeskiego Dariusza Kulawinka, komendanta powiatowego PSP w Brzegu.

"Ci komendanci w mojej ocenie w bardzo dobry sposób kierują akcją ratowniczą, w tej decyzji chodzi o większe wsparcie dla samorządów. Dotyczy to zarządzania kryzysowego, usuwania skutków powodzi" - ocenił szef MSWiA. "Oni są tam, żeby pomóc" - dodał premier, podkreślając, że trudna sytuacja na miejscu wymaga takich kroków.

Siemoniak zapowiedział także nowelizację obowiązującego obecnie rozporządzenia Rady Ministrów wprowadzającego stan klęski żywiołowej na obszarach dotkniętych powodzią. Jak mówił, chodzi o "część obszarową" rozporządzenia, w którym wymienione są konkretne gminy i powiaty, gdzie stan klęski żywiołowej obowiązuje.

Na posiedzeniu sztabu kryzysowego po raz pierwszy pojawiła się również minister zdrowia Izabela Leszczyna, która przedstawiła informację, jak sytuacja powodziowa wpłynęła na działanie systemu ochrony zdrowia i jakie działania są podejmowane dla pomocy powodzianom w obszarze wsparcia medycznego i psychologicznego.

Jak przypomniała Leszczyna, zalany został szpital w Nysie oraz zakład opiekuńczo-leczniczy w Paczkowie (woj. opolskie); łącznie z zagrożonych i zalanych terenów trzeba było ewakuować 136 pacjentów.

Ministra zdrowia zapewniła, że nie ma problemu z dostępem do leków. "Nie została zalana żadna hurtownia - dowożą potrzebne leki" - powiedziała. Problem był jedynie z dostawą do Lewina Brzeskiego. "Będziemy się tym zajmować dzisiaj" - zapowiedziała Leszczyna.

Przypomniała też, że w związku z powodzią obowiązuje nowe zarządzenie NFZ, na podstawie którego pacjenci mogą korzystać z dowolnego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, a nie tylko tego, do którego są zapisani. NFZ refunduje te świadczenia.

Działa całodobowa infolinia NFZ: 800 190 590. "To bieżące wsparcie dla pacjentów, nasi konsultanci informują, gdzie są czynne apteki, gdzie można zrealizować recepty, gdzie można otrzymać świadczenia medyczne" — przekazała szefowa resortu zdrowia.

Pacjenci mogą korzystać również ze wsparcia psychologicznego pod nr infolinii 116 111 (dedykowana dzieciom i młodzieży)oraz pod nr 800 70 2222 (dla dorosłych).

Tusk dodał także, że w resorcie rolnictwa planowana jest pomoc dla rolników poszkodowanych przez powódź. W ostatnich dniach minister Siekierski podkreślał, że całe zboże na polach, które zostało zalane, musi zostać zutylizowane jako skażone brudną wodą.

"Chcę uspokoić zaniepokojonych rolników, którzy również ponieśli bardzo poważne straty (...) tam też przygotowujemy pomoc i bierzemy pod uwagę ten fakt, że nie tylko większe skupiska ludności, ale także indywidualne gospodarstwa poniosły straty" - zapewnił Tusk. Zapowiedział, że szczegóły będzie przedstawiał resort rolnictwa.(PAP)

mml/ sno/ akar/ ak/ godl/ js/kgr/