
"Moje najgłębsze kondolencje z powodu śmierci tak wielu osób w katastrofie samolotu w Waszyngtonie. Dziś wszyscy jesteśmy z narodem amerykańskim w tym tragicznym momencie" - napisał w czwartek premier Donald Tusk na platformie X. (PAP)
— Donald Tusk (@donaldtusk) January 30, 2025
MSZ: brak informacji o Polakach poszkodowanych w katastrofie
Na razie nie mamy informacji o Polakach, którzy mogliby zostać poszkodowani w katastrofie lotniczej w Waszyngtonie w USA - przekazał PAP rzecznik resortu spraw zagranicznych Paweł Wroński. Jak przekazał, wciąż trwa akcja ratunkowa i resort na razie nie ma żadnych informacji o Polakach. Zapewnił przy tym, że MSZ monitoruje sytuację.
Samolot linii lotniczych American Airlines z 64 osobami na pokładzie zderzył się w środę czasu lokalnego z wojskowym śmigłowcem przy podejściu do lądowania na waszyngtońskim lotnisku im. Ronalda Reagana i spadł do Potomaku. Los ofiar nie jest znany; z rzeki nie wyciągnięto dotąd żadnej żywej osoby. Według telewizji CBS News z wody wydobyto dotąd co najmniej 18 ofiar śmiertelnych, choć władze nie potwierdziły dotąd oficjalnie tych doniesień.
Los pasażerów rozbitego samolotu nie jest dotychczas znany, jednak według CNN woda w Potomaku ma około 2 stopni C; szanse na przeżycie przebywających w niej osób są niewielkie.
Według American Airlines na pokładzie Bombardiera było 60 pasażerów i czworo członków załogi, zaś służby prasowe wojsk lądowych USA podały, że śmigłowcem leciało trzech żołnierzy. (PAP)
mml/ wni/ godl/ amac/ del/ par/ know/