Maszyna wystartowała w niedzielę z belgradzkiego lotniska Nikola Tesla do Duesseldorfu w Niemczech. Pilot tuż po starcie poprosił o natychmiastowe lądowanie i chociaż linie Air Serbia poinformowały, że przyczyna lądowania miała charakter techniczny, to na portalu X pojawiło się kilka filmów i zdjęć pokazujących dziurę w samolocie i uszkodzenie skrzydła.
Air Serbia Embraer E195LR aircraft (OY-GDC) returned back to Belgrade (BEG) after it hit an airport infra (landing instrument) while operating flight JU324 Belgrade - Dusseldorf on the evening of Sunday, February 18, 2024.#aircraft pic.twitter.com/T7g3Pen09q
— FL360aero (@fl360aero) February 18, 2024
Samolot został uszkodzony podczas startu, gdy uderzył w sygnalizację świetlną na końcu pasa. Według nieoficjalnych informacji przyczyną zdarzenia był zbyt krótki dystans startowy, przez co maszyna nie miała czasu na oderwanie się od ziemi i ominięcie sygnalizacji świetlnej - wyjaśniła telewizja N1.
Samolot krążył nad Belgradem przez godzinę, zanim ostatecznie wylądował. Z powodu wycieku paliwa strażacy musieli spryskać samolot pianą, aby zapobiec pożarowi.
Na pokładzie samolotu - jak zauważyła telewizja, powołując się na wpisy w mediach społecznościowych - znajdowało się ponad 100 pasażerów. Linie Air Serbia ogłosiły, że bezpieczeństwo pasażerów "nie było zagrożone w jakimkolwiek momencie". (PAP)
sma/