![Edward Norton. Fot. PAP/Tytus Żmijewski](/sites/default/files/styles/main_image/public/202401/pap_20191115_27N.jpg?h=820881b9&itok=q02f0VWW)
Zdjęcia do filmu „A Complete Unknown” („Kompletnie nieznany”) mają rozpocząć się latem w Nowym Jorku. Produkcja opowie o młodych latach Boba Dylana, w którego rolę wcieli się Timothee Chalamet („Wonka”). W centrum fabuły będzie przełomowe wydarzenie na scenie muzycznej, kiedy to w 1965 roku Bob Dylan porzucił występy z gitarą akustyczną na rzecz instrumentu elektrycznego. Chalametowi na ekranie partnerować będzie Elle Fanning („Wielka”), która wcieli się w rolę Sylvie Russo, ukochanej Dylana z początku lat 60. Teraz do projektu dołączył też Edward Norton, który przejął po Cumberbatchu rolę Pete’a Seegera, piosenkarza i aktywisty, który przyczynił się do rozwoju muzyki folkowej i był pionierem protest songu. W filmie wystąpią również Nick Offerman („The Last of Us”), Boyd Holbrook („Narcos”) oraz P.J. Byrne („Babilon”).
Trzykrotnie nominowanego do Oscarów Edwarda Nortona ostatnio można było zobaczyć w „Asteroid City” Wesa Andersona oraz kontynuacji „Na noże”. „A Complete Unknown” jest jedynym projektem, z jakim jest aktualnie związany. Znacznie więcej zajęć ma reżyser tego filmu. Jak odnotowuje portal „IMDb”, James Mangold w najbliższym czasie ma się zająć reżyserią jeszcze dwóch innych produkcji. Pierwszym jest romantyczny dramat „Juliet”, a drugi familijny „Crenshaw” opowiadający o chłopcu, którego rodzice zmagają się z dużymi trudnościami życiowymi, a on sam tworzy wymyślonego przyjaciela. (PAP Life)
kgr/