"Rada Polityki Pieniężnej zapewne dalej będzie kontynuowała przyjętą strategię wyczekiwania i obserwowania najbliższych wydarzeń makroekonomicznych w Polsce, ale i na świecie. Z gospodarki płyną nadal informacje, które powodują, że główna stopa procentowa pozostanie na tym samym poziomie" - ocenił ekspert Konfederacji Lewiatan, Mariusz Zielonka. "Przede wszystkim mamy silny rynek pracy i brak większych zawirowań związanych ze spowolnieniem gospodarczym"- dodał. Wskazał, że ostatnie doniesienia o masowych zwolnieniach grupowych nie znajdują potwierdzenia w danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Zielonka zwrócił uwagę, ze inflacja, mimo że przez trzy ostatnie miesiące znajdowała się w celu NBP, to nie wnosi zbyt wiele do decyzji RPP.: Rada bowiem patrzy na procesy w długim okresie, a tu niezaprzeczalnie inflacja średnioroczna w 2024 r. przekroczy 5 proc. " - ocenił. Zwrócił uwagę, że dodatkowo mamy nadal silne impulsy proinflacyjne w postaci rosnących wynagrodzeń realnych.
Jak podkreślił "ostatnim elementem jaki przemawia za scenariuszem pozostawienia stóp procentowych bez zmian są tożsame decyzje zarówno ze strony ECB, Banku Anglii, czy amerykańskiego FED". Zaznaczył, że Prezes NBP Adam Glapiński na pewno nie chciałby się ponownie znaleźć w ogniu krytyki, w związku z przedwczesnym luzowaniem polityki monetarnej.
W środę i czwartek odbędzie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. (PAP)
gn/