W kwietniu Eminem ujawnił, że jego kolejne muzyczne wydawnictwo ukaże się latem tego roku. Gdy pod koniec maja raper zadebiutował z pierwszym zwiastującym płytę singlem, „Houdini”, nie było wątpliwości, że z premierą nowego albumu nie zamierza zwlekać do ostatnich dni lata. Już teraz wiadomo, że dzielą nas od niej nie tygodnie, a dni. 12. studyjny album rapera, „The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)” ukaże się na rynku 12 lipca. Premierę płyty poprzedzi debiut drugiego singla artysty. Zgodnie z zapowiedzią, 3 lipca światło dzienne ujrzy utwór „Tobey”.
I tak już duży apetyt fanów zaostrzył jeszcze bardziej krótki i nieco przerażający klip zwiastujący nowe wydawnictwo. W tym wideo Eminem powrócił do filmowego stylu swoich teledysków i przeniósł fanów na porodówkę jednego z amerykańskich szpitali. Narodzinom dziecka towarzyszy burzowa pogoda i mroczna atmosfera, którą potęguje fakt, że dziecko przychodząc na świat nie oddycha. Po interwencji lekarza malec otwiera czarne oczy i przemienia się w demonicznego noworodka. Cały klip wieńczy nucony przez Eminema fragment utworu, przywodzący na myśl piosenkę Steve Miller Band „Abracadabra”.
Wieść o premierze krążka, zilustrowana typowym dla Eminema klipem, szybko rozeszła się po mediach społecznościowych, wprawiając fanów w istną ekscytację. Niektórzy już okrzyknęli ten album najważniejszą muzyczną premierą tego roku. (PAP Life)
kgr/